Policjanci zadzwonili do 29-latka i usłyszeli: „Nie mogę rozmawiać, bo psy pukają do drzwi.”
12:23 24-12-2018
Wczoraj zamojscy policjanci otrzymali zgłoszenie od matki 9-latka, że jej syn wyszedł z domu około 13 i długo nie wracał. Funkcjonariusze ustalili, że chłopiec może być w mieszkaniu krewnych. Co więcej pod tym samym adresem mógł również przebywać poszukiwany przez sąd 29-letni ojciec dziecka.
Na miejscu okazało się, że drzwi były zamknięte, jednak z wnętrza mieszkania dochodziły odgłosy, świadczące o tym, że domownicy znajdują się w środku.
Policjanci wykonali połączenie telefoniczne na ustalony numer telefonu 29-latka. Połączenie zostało odebrane, a rozmówca szeptem oznajmił: „Nie mogę rozmawiać, bo psy pukają do drzwi.” Ponad godzinne pukanie i dzwonienie nie przyniosło rezultatów, w końcu zaniepokojeni o życie chłopca mundurowi poprosili o pomoc strażaków, którzy wyważyli drzwi.
W mieszkaniu znajdował się 9-latek oraz 65-letnia krewna, która oznajmiła, że w mieszkaniu nikogo więcej nie ma.
Policjanci nie dali wiary jej słowom i przeszukali mieszkanie. W kanapie pod kołdrami odnaleźli 29-letniego mężczyznę, w stosunku, do którego zamojski sąd wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu na okres 3 miesięcy. Poszukiwany podejrzewany jest o znęcanie się nad rodziną.
Dziecko wróciło pod opiekę matki, zaś jego ojciec został przewieziony do aresztu.29-latek spędzi tam najbliższe 3 miesiące.
(fot. pixabay.com – ilustracyjne)
Takie wielkie zdziwienie???? Dzisiaj to nawet psy będą gadać ludzkim głosem a nie tylko pukać ?
jaki ty (celowo z małej litery) jesteś JP! Na całe 3 %, bo im bliżej policja tym mniej JP.
KURŁA JAKI DZBAN
Mial nosa do tego pukania
Ciekawe kto dzis go wypuka. Bedzie mial niezapomniana wigilie XD.
Ciebie powinni wypukac w ryj
Ciebie Dominik wypukają po północy w nagrodę za dobre sprawowanie…
Chlop jest glupi, ale przynajmniej szczery. Powiedzial jak jest. A ta jego stara krewna krecila i wciskala kit. NIeladnie babciu, nieladnie….
Miszcz
W całej tej sprawie szkoda tylko tego dziecka. Chłopak chciał spędzić trochę czasu z ojcem. Przypomina mi się film „Tato” z 1995 roku.
Chore panstwo chore prawo, ojcieci to ma tylko alimenty placic w naszym chorym kraju
Ojciec skazany przez sad jest wzorem dla 9latka?
Niesamowity twardziel z tego typa, prawie rozwalił w drobny mak, pluton niebieskich nacierających na jego twierdzę 😉 Dobrze, że przyjechali druhowie i pozbierali te rozje…ne psie ścierwo… 😉 😀 😀
Wesołych Świąt!
No to synio „patola ” już wie jak się robi ,kiedy „psy pukaja do drzwi” …zutylizować tą całą patologię razem parę pokoleń w tył ,z dziecimi ,dziadkami i babkami ,bo wszyscy oni to takie samo patologiczne ścierwo