Policjanci kończyli obsługiwać kolizję, jedno z aut zaalarmowało służby ratunkowe o wypadku (zdjęcia)
14:17 19-11-2021
W piątek około godziny 13:20 służby ratunkowe zostały zaalarmowane o wypadku w Kalinówce. Jak nam przekazano, zgłoszenie było automatyczne i pochodziło z samochodu osobowego wyposażonego w system eCall.
Z uwagi na fakt, iż dyspozytor nie mógł się skontaktować z kierowcą, zaczął podejrzewać, że doszło do poważnego zdarzenia. Dlatego też niezwłocznie na miejsce skierował straż pożarną oraz zespół ratownictwa medycznego.
Kiedy ratownicy dojechali, zastali na miejscu… policjantów, którzy kończyli obsługiwać kolizję, do jakiej doszło tam blisko dwie godziny wcześniej.
Na zjeździe z wiaduktu, zderzyły się dwa samochody osobowe: audi i volvo. Okazało się, że kiedy jeden z uczestników wsiadł do auta i uruchomił silnik, uruchomił się system powiadamiania alarmowego. Całe zdarzenie zostało zakwalifikowane jako fałszywy alarm.
(fot. lublin112)
to jak to g…no dzaiala bo nierozumie
Coś czuję, że u nas się takie samochody nie przyjmą. No bo nie może być tak, że nasze poniemieckie kilkunastoletnie auto, miało donosić na właściciela, że po pijaku wjechał do rowu czy w drzewo.
Obciążyć właściciela kosztami. Właściciel niech domaga się zwrotu tego obciążenia od producenta tego tałatajstwa
No i prawidłowo zadziałało.
A co półgłówki nie wiedzą że inni już interweniują w tymiejscu ?
Kabaret.
Brakuje sołtysa i księdza i grabarza jeszcze.??
Nigdy nikomu źle nie życzę, ale jak czytam takie bzdury, to nie może być innej reakcji. Życze ci półgłówku, aby gdy ty, lub ktoś z twoich bliskich, będzie miał wypadek, aby dyspozytor zamiast wysłać pomoc, niech najpierw weźmie telefon i dzwonił gdzie się da, aby sprawdzić, czy czasem tam już ktoś nie interweniuje w tym miejscu. I służby niech dotrą za późno.
Jak można być takim tępym tłukiem, bo inaczej tego się nie da nazwać. Mam nadzieję tylko, że żadna kobieta nie zechce takiego id##oty a tym samym nie będziesz się rozmnażał, bo tu w tym wszystkim dzieci szkoda.