Podawali się za policjantów, prawdziwi funkcjonariusze „wysadzili” ich z auta na środku drogi (zdjęcia)
12:18 07-08-2023
Do bialskiej komendy pod koniec lipca wpłynęły dwa zgłoszenia w związku z oszustwami metodą „na funkcjonariusza CBŚP”. W obydwu przypadkach oszust przekonał pokrzywdzone, że ich pieniądze są zagrożone. W pierwszym przypadku 89-latka przekazała ponad 11 tys. zł, w drugim kwota wyniosła ponad 200 tysięcy złotych. 68-letnia pokrzywdzona zlikwidowała wówczas lokaty i zaciągnęła kredyty, natomiast kartę do konta wraz z pinem przekazała nieznajomemu po wyjściu z banku.
– Sprawą zajęli się policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu bialskiej komendy. Intensywne działania funkcjonariuszy doprowadziły do ustalenia osób podejrzewanych o udział w tym procederze. Na terenie powiatu wołomińskiego podczas wspólnych działań z bialskimi kryminalnymi zatrzymali osobówkę, którą podróżowali mężczyźni. Okazało się, że są to dwaj obywatele Ukrainy w wieku 20 i 52 lat. Przy jednym z mężczyzn funkcjonariusze zabezpieczyli gotówkę. Do policyjnego aresztu trafiła też trzecia z podejrzewanych osób 40-letnia mieszkanka Warszawy. Również w jej miejscu zamieszkania policjanci zabezpieczyli pieniądze – relacjonuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z bialskiej Policji.
Zatrzymana trójka została doprowadzona do prokuratury, tam wszyscy usłyszeli zarzuty. Obaj mężczyźni będą odpowiadać także za oszustwo, do którego doszło na początku sierpnia tego roku na terenie Torunia. Wówczas pokrzywdzony wierząc, że rozmawia z policjantem, przekazał sprawcom 115 tys. zł. Spawa ma charakter rozwojowy.
– W piątek bialski sąd na wniosek Policji i prokuratury zastosował wobec zatrzymanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Za popełniony czyn grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności – dodaje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Tak, to ma sens. Jej pieniądze były zagrożone, więc wzięła jeszcze kredyt ?