Ogromne zagrożenie w ruchu stworzyła dzisiaj kobieta, która poruszała się pod prąd obwodnicą Lublina. Po kilkunastu kilometrach udało się przerwać jej szaleńczy rajd.
Tak to jest. Prawko za gałe. Nic innego nie wchodzi w grę. No moze niedyebanie mózgowe. Kobiety..
Greg
Ciekawe w której szkole nauki jazdy można zrobić taki świetny kurs, że się po nim jeździ pod prąd.
Wiklinowy Nocnik
o zesz co za tepa pi-zda… zabic …
Wiola M.
Co za pustak…
Wisnia
Za sam tekst, że była zdziwiona powodem zatrzymania powinna stracić dożywotnio prawo jazdy, bo to normalnie jakaś kpina jest!!!!
qqq
Heh jeden z tych trzech czarnych wyścigowców wyprzedzał mnie gdzieś w okolicach zjazdu na mełgiewską miałem na zegarze 130 uznałem to za maksimum przy tych warunkach jak widać pośpiech mu się nie przysłużył.
dzik
rozumiem że można się pogubić i wjechać pod prąd, ale jeśli ktoś jedzie pod prąd i nie zdaje sobie z tego sprawy to znaczy że jego poziom inteligencji pozwala na prowadzenie jedynie wózka sklepowego
OPC
Nie przesadzajcie, to tylko kobieta, nie ma co bić piany, nic się nie stało kobiety potrafią 🙂
Black Jack
Noooo,kochanie dzisiaj tak zapindalałam że nikt mnie nie wyprzedził!!!Nawet policmajstry były zdziwione i zatrzymały mi prawo jazdy.Ale uwierz,przyniosą w zębach,przecież nie przekroczyłam prędkości.
uska
Aż wstyd mi że i ja kobietą jestem…… jak można nie zareagować gdy „z naprzeciwka wszyscy trąbią” jak można w ogóle wjechać pod prąd na tej trasie. Robię tygodniowo czasem i ponad 1000 km i Panowie przestaje się Wam dziwić jak po wyczynie tej idiotki macie swoją teorię.
Tak to jest. Prawko za gałe. Nic innego nie wchodzi w grę. No moze niedyebanie mózgowe. Kobiety..
Ciekawe w której szkole nauki jazdy można zrobić taki świetny kurs, że się po nim jeździ pod prąd.
o zesz co za tepa pi-zda… zabic …
Co za pustak…
Za sam tekst, że była zdziwiona powodem zatrzymania powinna stracić dożywotnio prawo jazdy, bo to normalnie jakaś kpina jest!!!!
Heh jeden z tych trzech czarnych wyścigowców wyprzedzał mnie gdzieś w okolicach zjazdu na mełgiewską miałem na zegarze 130 uznałem to za maksimum przy tych warunkach jak widać pośpiech mu się nie przysłużył.
rozumiem że można się pogubić i wjechać pod prąd, ale jeśli ktoś jedzie pod prąd i nie zdaje sobie z tego sprawy to znaczy że jego poziom inteligencji pozwala na prowadzenie jedynie wózka sklepowego
Nie przesadzajcie, to tylko kobieta, nie ma co bić piany, nic się nie stało kobiety potrafią 🙂
Noooo,kochanie dzisiaj tak zapindalałam że nikt mnie nie wyprzedził!!!Nawet policmajstry były zdziwione i zatrzymały mi prawo jazdy.Ale uwierz,przyniosą w zębach,przecież nie przekroczyłam prędkości.
Aż wstyd mi że i ja kobietą jestem…… jak można nie zareagować gdy „z naprzeciwka wszyscy trąbią” jak można w ogóle wjechać pod prąd na tej trasie. Robię tygodniowo czasem i ponad 1000 km i Panowie przestaje się Wam dziwić jak po wyczynie tej idiotki macie swoją teorię.