Sobota, 11 maja 202411/05/2024
690 680 960
690 680 960

Nieudany drift na skrzyżowaniu. BMW uderzyło w ogrodzenie i staranowało bramę (zdjęcia)

Spore problemy czekają młodego kierowcę BMW, który uderzył w ogrodzenie, znak i bramę posesji. Nie miał uprawnień do kierowania.

45 komentarzy

  1. O jaki miły gest na ten piątkowy wieczór, dziękujemy bardzo! :*

  2. wsadzić niech mu kakao pomieszają to może zmądrzeje

  3. szkoda ziomeczka, też strzelałem popisy na szosie ale miałem prawko

    • I plus dla gościa, że nie uciekał. Zresztą nic strasznego się nie stało. Samochód to i tak był złom, a straty materialne nie są duże. Rodzice bez problemu zapłacą. Ważne że nikomu nic się nie stało, a chłopak ma zabawę.

  4. Dlaczego nie Ford? Dlaczego nie Suzuki? Dlaczego nie Chrysler, Chevrolet, Mazda, Honda, Volvo… Volkswagen? Toyota? Dlaczego zawsze BMW?!?!

    • Dlaczego BMW?
      Bo Może Wszystko?

    • Seat leon top sport 1.8 t, 180 KM, 7,7 sek. do setki, czerwone podświetlenie zegarów, wydech Milltek i i takie tam inne sprawiające uśmiech modyfikacje.

    • Bo ma napęd na tył i dobrze się prowadzi jak ktoś umie jeździć.

    • Bo w młodych głowach jest przeświadczenie, że jeśli masz tę markę to jesteś bardziej wartościowym człowiekiem, fajniejszym i bardziej cool.
      A że 3/4 aut tych młodych to trumna na kołach to cóż.
      Pozdrawiam i udanego weekendu.

  5. stary szybki i wściekły

    No to ma chłopak przechlapane, ubezpieczyciel auta nie zapłaci za szkody z oc. Jeden z ulubionych wpisów firm ubezpieczeniowych przy zawieraniu umowy. Prowadzący auto nie posiada prawa jazdy tak więc zapłaci sam za swoje wyczyny.

    • Na razie to ma tylko parę złotówek w plecy.
      Jak kogoś zabije zanim zmądrzeje – wtedy będzie miał przechlapane…

      • Trochę więcej niz pare stuwek: koszty związane ze sprawą w sądzie, kara, naprawy obu ogrodzen, samochodu i pasowaloby jeszcze pokryc koszty znaku drogowego (ale ten to juz tylko pare stuwek).

    • Polski Związek Kołnierzy Wymiętych

      To pewnie jeden z tych, co jeździł bez uprawnień i śmiał się w twarz wszystkim – hehehe, hihihi – „frajerom”, co „dają zarobić” Ośrodkom Szkolenia Kierowców i WORD-owi, a on taki „sprytny i zaradny”, że udało mu się „zaoszczędzić” i „nie dać się naciągnąć”. Bo przecież myślał, że jak go złapią, to przecież tylko „500 stówek mandatu” i można „śmigać dalej”.

      Teraz pożałuje, że nie urodził się szczurem.

    • po pierwsze to ubezpieczyciel zapłaci za szkody z OC a dopiero potem będzie MÓGŁ (ale nie musi) dochodzić regresem zapłaty od kierowcy BMW. Po drugie żadnych zapisów w umowie nie ma dotyczących prowadzenia samochodu bez prawa jazdy bo stosunek stron definiuje ustawa o ubezpieczeniach obowiazkowych… wiec zanim coś zaczniesz pisać to może się doczytaj

      • co to za durne stwierdzenie, że ubezpieczyciel będzie mógł, ale nie musi ściągać kasy od sprawcy? widziałeś kiedyś, żeby instytucja nastawiona na zysk odpuściła choćby sto złotych? to oczywiste i w 100% pewne, że będą go ścigać o każdy grosz szkód + koszty własne…

  6. Polski Związek Kołnierzy Wymiętych

    „Nie miał uprawnień do kierowania.”

    A PO CO TAKIEMU MISTRZOWI KIEROWNICY UPRAWNIENIA???

  7. Szkody są niewielkie , zapraszam na Janowską . Mój szwagier zrobi to jednego dnia . Proszę się nie zniechęcać , pierwszy raz nie wyszło . Następnym razem będzie dobrze . Proszę się nie przejmować wpisami dzieci i cykorów . Oni nie wiedzą co to za wózek i jaką to ma moc.

  8. Przez chwilę zastanawiałem się, w którym miejscu ul. Bohaterów Monte Cassino łączy się z al. Warszawską 🙂

  9. Hahaha, następny młody mistrzunio w swoim szrocie

  10. I będzie parę tysiaczków do zapłacenia….!!!