Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Nieszczęśliwy wypadek na placu manewrowym. Kursantka wjechała motocyklem w betonowe ogrodzenie (zdjęcia)

W środę przed południem w Puławach doszło do groźnego wypadku na placu manewrowym jednej ze szkół nauki jazdy. Kursantka uderzyła motocyklem w betonowe przęsło ogrodzenia.

Do zdarzenia doszło w środę na placu manewrowym jednej ze szkół nauki jazdy w Puławach. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że kierująca motocyklem uderzyła w betonowe przęsło ogrodzenia, a następnie zatrzymała się poza nim. O zdarzeniu instruktor natychmiast zaalarmował służby ratunkowe.

Poszkodowana kobieta z obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala. Kursantka doznała m.in. złamania nadgarstka. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kobiecie w pewnym momencie zgasł motocykl. Po odpaleniu jednośladu, yamaha gwałtownie ruszyła do przodu i uderzyła w betonowe ogrodzenie, a następnie przebijając je zatrzymała się w pobliżu ulicy przyległej do placu.

Kierująca motocyklem była trzeźwa, trwa ustalanie szczegółowych okoliczności wypadku. Policjanci przeprowadzili na miejscu oględziny pojazdu oraz zabezpieczyli wszystkie ślady.

Nieszczęśliwy wypadek na placu manewrowym. Kursantka wjechała motocyklem w betonowe ogrodzenie (zdjęcia)

Nieszczęśliwy wypadek na placu manewrowym. Kursantka wjechała motocyklem w betonowe ogrodzenie (zdjęcia)

Nieszczęśliwy wypadek na placu manewrowym. Kursantka wjechała motocyklem w betonowe ogrodzenie (zdjęcia)

Nieszczęśliwy wypadek na placu manewrowym. Kursantka wjechała motocyklem w betonowe ogrodzenie (zdjęcia)

(fot. nadesłane Czytelnik – dziękujemy!)

33 komentarze

  1. Paliła na biegu czy jak ? Takie urządzenia same z siebie gwałtownie raczej nie ruszają …

  2. Sprawcie na Astrze tej takiej kanciastej nijakiej w benzynie w manualu w gorący dzień.Jedna pozycja więcej w stacyjce a ta na biegu wrzucona i diabeł chyba za kółkiem się uruchamia.

  3. szybko, szybko, dajcie jej prawko, niech leci na miasto….

  4. Piszecie o dziewczynie uczącej się jeździć, wiec normalne, że coś mogło pójść nie tak …

    Ja bym się zapytał gdzie w tym czasie był instruktor za nią odpowiedzialny???
    Skoro nie radziła sobie z podstawami powinien być obok… a zapewne wbrew przepisom na placu instruktor zajmował się kilkoma innymi kursantami, a nie jedną osobą tak jak powinno być.
    Odpowiedzialność za to zdarzenie powinien ponieść instruktor i właściciel OSK , że pozwala na takie rzeczy.

    Ja bym jeszcze sprawdził czy instr. ma uprawnienia… bo kiedyś Pan *** pozwalał szkolić na kat.A instruktorowi co robił na tą kategorie dopiero kurs:( <— to jest odpowiedzialne i bezpieczne???

    Ale w tej szkole to już nie pierwsze ogrodzenie betonowe co będzie do wymiany 🙂 <—- tak się szkoli w słynnej szkole w puławach i ZDAJE SIĘ ZA PIERWSZYM:)))

  5. Moi znajomi jechali autem obok i udzielali dziewczynie pomocy. Chwilę później instruktor przybiegł. Co prawda z opóźnieniem jakby nie widział co ona robiła. Ale dobrze że nie wyjechała na ulicę pod jakąś cięzaruwkę.

    • No i potwierdza Pan moje przypuszczenia i wszystko co napisałam … Skoro osoby jadące widzą wyjeżdżającą dziewczynę przez płot i najpierw oni udzielają pomocy to instruktor nie był przy niej i nie zwracał na nią uwagi, a raczej ktoś inny go poinformował o zdarzeniu. To dobrze że aż i tylko tyle się stało. Dziewczyna/ opiekun powinien teraz wyegzekwować prawnie dlaczego ona nie była pod opieką instruktora…
      Taki plac ma napęwno monitoring, no ale zapewne właścicielowi w tym dniu napęwno się popsuł? lub zabrakło pamięci na dysku?

    • cięzaruwkę cięzaruwkę cięzaruwkę cięzaruwkę cięzaruwkę

  6. Tradycyjnie pomyliła gaz z hamulcem.

  7. spokojnie przyjdzie za tydzień i zda, jak każdy w pl. jak widać pani powinna jeździć motorem, ale tylko w grach komputerowych

  8. Dziwie się skąd te wszystkie złośliwości ,wszyscy tacy doskonali kierowcy ,nikt w życiu nie wykonał błędnego manewru kierując pojazdem czy to dwu czy jedno śladem ?. Tak się składa że znam tą dziewczynę , ma prawo jazdy na kategorie B i 18 lat nie miała żadnej kolizji drogowej .To co się stało na placu to był po prostu wypadek.

  9. Cóż… Miejmy nadzieję, że sprawa zostanie żetelnie wyjaśniona

Z kraju