Zaczęły obowiązywać uszczelnione przepisy dotyczące zakazu handlu w niedziele. Hasło placówka pocztowa już nie jest przepustką do otwarcia sklepu. Pojawiają się za to nowe pomysły.
CO ZA DURNIE NAMI RZĄDZĄ ,LUDZIE CHCĄ ROBIĆ ZAKUPY W NIEDZELE TO SKLEPY POWINNY BYĆ OTWARTE I TAK WIĘCEJ LUDZI NIE BĘDZIE W KOŚCIELE TO NIE ŚREDNIOWIECZE
Ciocia Klocia
Nie bardzo rozumiem rzekomą „walkę” o zatrudnionych w sklepach pracujących w niedziele, przecież ci ludzie zatrudnieni są na godzinowe stawki, więc jak nie pójdą do pracy w niedzielę to nie zarobią.
Jeśli już świętować, to pójść na całość, pozamykać stacje paliw, dać odpocząć kierowcom, maszynistom, księżom, lekarzom…
Ustawą nakazać kilka godzin dziennie obowiązkowego pełzania na kolankach i ze złożonymi stosownie łapkami modlić się o rozum (zwłaszcza).
LukLbn
A niby czemu male sklepy moga byc zamkniete w niedziele caly rok a polscy niewolnicy musza tyrać w niiedziele dla zagranicznych sieci gdzie czas dla rodziny ludzie maja inne zajecia niz byc w pracy Pozatym biedronki sa i tak bardzo dlugo otwarte na tygodniu
Elli
Ależ nie muszą tyrać! Mogą iść do pracy w kancelarii adwokackiej, biurze projektowym albo na oddziale onkologicznym… a nie, czekaj…
Matt
Na takie zakupy żabka im wystarczy.
szczuka beata
skoro duże sklepy są zamknięte to dlaczego żabki są owarte najdroższe sklepy czym ona różni się od Lidla
98%klientów przychodzi po wódkę piwo papierosy..
CO ZA DURNIE NAMI RZĄDZĄ ,LUDZIE CHCĄ ROBIĆ ZAKUPY W NIEDZELE TO SKLEPY POWINNY BYĆ OTWARTE I TAK WIĘCEJ LUDZI NIE BĘDZIE W KOŚCIELE TO NIE ŚREDNIOWIECZE
Nie bardzo rozumiem rzekomą „walkę” o zatrudnionych w sklepach pracujących w niedziele, przecież ci ludzie zatrudnieni są na godzinowe stawki, więc jak nie pójdą do pracy w niedzielę to nie zarobią.
Jeśli już świętować, to pójść na całość, pozamykać stacje paliw, dać odpocząć kierowcom, maszynistom, księżom, lekarzom…
Ustawą nakazać kilka godzin dziennie obowiązkowego pełzania na kolankach i ze złożonymi stosownie łapkami modlić się o rozum (zwłaszcza).
A niby czemu male sklepy moga byc zamkniete w niedziele caly rok a polscy niewolnicy musza tyrać w niiedziele dla zagranicznych sieci gdzie czas dla rodziny ludzie maja inne zajecia niz byc w pracy Pozatym biedronki sa i tak bardzo dlugo otwarte na tygodniu
Ależ nie muszą tyrać! Mogą iść do pracy w kancelarii adwokackiej, biurze projektowym albo na oddziale onkologicznym… a nie, czekaj…
Na takie zakupy żabka im wystarczy.
skoro duże sklepy są zamknięte to dlaczego żabki są owarte najdroższe sklepy czym ona różni się od Lidla