Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Nie mógł trafić kluczykiem w stacyjkę, miał ponad 2 promile

Dzięki reakcji kobiety widzącej całe zdarzenie udało się zatrzymać pijanego kierowcę. Mężczyzna był w takim stanie, że nie potrafił włożyć kluczyka w stacyjkę.

Wczoraj na jednym z parkingów w Lublinie 42-letnia kobieta zauważyła kierowcę pojazdu marki Opel, który miał problem z wyjściem z samochodu. Kiedy to mu się udało, chwiejnym krokiem poszedł do sklepu po alkohol. Po chwili mężczyzna wyszedł z butelką piwa i wsiadł za kierownicę.

Upojenie alkoholowe sprawiło jednak, że kierujący nie mógł trafić kluczykiem w stacyjkę. Wtedy zareagowała 42-latka. Kobieta podeszła do opla i powiedziała kierowcy, aby nigdzie nie odjeżdżał. Wówczas mężczyzna odpowiedział, że mieszka blisko i może jechać.

Kobieta wspólnie z mężem uniemożliwiła jazdę mężczyźnie, na miejsce wezwany został patrol policji. Gdy mężczyzna zorientował się, że pod sklep podjechał radiowóz postanowił uciec. Funkcjonariusze nie mieli jednak problemów z zatrzymaniem 45-latka.

Podczas badania alkomatem okazało się, że mieszkaniec Lublina w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Teraz 45-latkowi grozi utrata prawa jazdy, wysoka grzywna oraz kara do 2 lat pozbawienia wolności.

(fot. Policja)

14 komentarzy

  1. Nie wiedziałem, że kobiety też są w ormo.

    • Brawo dla tej Pani. Można było jeszcze przed przyjazdem policji zajechać porządnie po ryju moczymordę. Tak dla porządku.

  2. Jeżeli ktoś kieruje samochodem po pijaku, choć jest to przestępstwem, to czy zakaz kierowania nałożony przed sąd coś zmieni?

  3. Nie ma ona swoich problemów? Czy trzeba od razu konfidencic.? Nie wystarczyło zabrać mu kluczykow? Od razu trzeba z ucha strzelać? Ostatnio modne zrobiło się bycie społecznikiem.
    Ostatnio swoim BMW X6 postawiłem na trawniku to jakaś frajerzyna zaczął gadać że tu nie można stawiać. To go wyśmiałem że nie po to jeżdżę BMW aby mnie jakieś głupie przepisy obowiązywały. To się dalej próć zaczął i telefon wyciągnął by zrobić zdjęcie ale nie zdążył bo dostał strzała i się popłakał. A ja bekę z konfidenta miałem.

    • Aleś bezdennie głupi. Ile razy czytam, że ktoś broni pijaka lub ma pretensję o wezwanie policji, to mam 100% pewności, że dla tego kogoś jeżdżenie na bani jest codziennością. Do czasu będziesz kierował z procentami. W końcu narobisz sobie i być może niestety jeszcze komuś takich problemów, że sam pożałujesz, że ktoś cię nie podpieprzył policjantom. Wspomnisz moje słowa.

    • Polski Związek Kołnierzy Wymiętych

      A na końcu się obudziłeś.

  4. Polski Związek Kołnierzy Wymiętych

    Tylko pierwsza strona lublin112 i cztery newsy o pijanych kierowcach. Trudno nie odnieść wrażenia, że coś tutaj nie działa, jeśli chodzi o walkę państwa z tym procederem.

    • gorzała tania jak mało co – to raz. Zakazy nie skutkują- patrz były poseł- to dwa. Wydaje się że jedynym skutecznym rozwiązaniem byłoby zamykanie pijaka prosto z auta na np 3 miesiące do więzienia. Zakazy, grzywny- potem. Myslę że po pierwszym szoku i kilku miesiącach obowiązywania takiego prawa kierowała by po spożyciu tylko patologia. Myslę że nie byłoby już info o profesorach, posłach, burmistrzach , lekarzach, mecenasach itp niby szanowanych zawodach kierujących po spożyciu. Przecież każdego z nich stać na taksówkę, telefon do przyjaciela(jesli mają) ostatecznie hotel albo nawet(o zgrozo) na niepicie. Amen

    • przecież państwo nie walczy z piciem , walczy o jak najwyższe wpływy z akcyzy

  5. Patologia jeździ pijana za kierownicą, patologia społeczna ich broni i patologiczne są mechanizmy dające możliwość uniewinniania ich. Policja wychwytuje tych patoli i normalna część społeczeństwa też uniemożliwia pijanym patolom jazdę. A margines komentujących jest mniejszością bo większość normalnych nawet nie czyta w całości tych prymitywnych komentarzy.

  6. Dlaczego grozi mu utrata prawa jazdy przecież on siedział w aucie nie kierował nie poruszał się w żaden sposób nie uczestniczył w ruchu drogowym nie dokonał żadnego czynu nie dozwolonego

Z kraju