Niedziela, 19 maja 202419/05/2024
690 680 960
690 680 960

Nauczyciele składają skargę na księdza, który z ambony krytycznie odniósł się do strajku

Nauczyciele, którzy zostali dotknięci słowami księdza proboszcza z parafii p.w. Miłosierdzia Bożego w Lublinie, składają pismo do Arcybiskupa. Mają nadzieję, że wobec duchownego zostaną wyciągnięte konsekwencje.

84 komentarze

  1. Jak wam ich tak szkoda to im dajcie z własnej kieszeni.

    • też tak powiesz do zwolenników utrzymywania pasożytów z 500+ …?

    • Dokładnie,
      kłamią ile się da, a już o wszystkich dodatkach pieniężnych to zapomnieli?? nic się nie mówi o tym, że na wakacje pieniądze dostają dla siebie i swoich dzieci.
      Do pracy jak każdy normalny człowiek, a nie strajku się zachciało w czasie roku szkolnego, nie podoba się to do innej pracy i skończą się dodatki, trzynastki, wakacje wolne, ferie. Wtedy może im przyjdzie do głowy, że jednak mieli dobrze. Strajk powinien być w wakacje, po egzaminach, maturach. Czego są winne dzieci?? dlaczego one mają cierpieć, nie skończyć szkoły, a maturzyści mieć problem do przystąpienia do matur.
      Nie myślą o uczniach tylko o sobie jak im źle, czasu nie mają na sprawdzenie klasówek, muszą zabierać do domu ?? śmieszne, nie plotkować na przerwach w pokoju nauczycielskim to czas się znajdzie.
      Do Dyrektorów wszystkich szkół czas skończyć z tym. To nie są „święte krowy” a pracodawca ma wymagać, a nie na wszystko pozwalać.

  2. Osobiście zgadzam się z Proboszczem w tej kwestii. Kiedyś nauczyciel zarabiał więcej od Kowalskiego ale nie wyszedł na ulicę aby on mógł zarobić tyle samo lub więcej. Mam 3 osoby w rodzinie, które pracują w szkołach. Nauczyciele nie mają tak źle, tzn. mają dofinansowanie do corocznych wycieczek zagranicznych, socjale, urlop roczny płatny, 13-stka + wysługa etc. Ile godzin w tygodniu pracują w szkole? Co z tego, że pracuje on w domu. Ja również pracuję po pracy w domu i wychodzi mi dużo więcej godzin niż jemu. Nawet dwukrotnie więcej, a zarabiam ciut więcej niż oni. Więc czego oni chcą? Osobiście twierdzę, że nic nie wyniosłem ze szkoły istotnego co mogłoby mi się przydać w życiu codziennym. Dopiero życie mnie zweryfikowało i zaczęło uczyć.

    Co do księży… Sami zapracowali sobie na taką pogardę tylko hazard, pedofilia, biznes, etc. Jestem osobą wierzącą ale na swój sposób. Wierzę w Boga ale nie w kościół. Ile razy podchodziłem do konfesjonału aby się wyspowiadać, zostałem wyspowiadany ale z wielką łaską. Z głosiłem się kiedyś do księdza z problem, zostałem odesłany z kwitkiem. Kiedy ksiądz chodził po kolędzie to nie zaszedł do nas, bo w ubiegłym roku dostał 20 zł. Kiedyś rodzicom spalił się pokój z powodu zawarcia. Nie było nas stać na jego wyremontowanie. To było przed wizytą duszpasterską. Oczywiście ksiądz nic nie dostałem z oczywistego powodu. Wyszedł obrażony. Sam nie zaproponował pomocy. Jak każdy z nas wie, że w trakcie przygotowań do zawarcia związku małżeńskiego należy uiścić opłatę ” co łaska” ale jeszcze nikogo nie spotkałem kto by dał „co łaska”. Miało być opłacone wszystko. W dniu wesela gdy stałem przed drzwiami do kościoła z z obecną swoją żoną, podszedł organista i powiedział ” trzeba dołożyć mi 100 zł, bo za mało dostałem”. Bez słowa mu dałem, ale to był kolejny powód, który odsunął mnie od kościoła. Szkoda mi tylko tych emerytów, którzy są tak dojeni. Niestety, każdego z nas to czeka. Dziecko w skórze starca.

    • Naprawdę nic istotnego nie wyniosleś ze szkoły? To powiedz mi jakim cudem piszesz, jakim cudem czytasz, jakim cudem wiesz, ile masz kasy w portfelu? Jakim cudem wiesz, co jest ważne, a co nie? jakim cudem napisałeś ten post na kompie i umieściłeś w internetach? To nie jest: nic istotnego?

  3. Mieszkaniec Lemingradu

    Skąd wiesz, że kłamie?
    Może jesteś z tych którzy prawdę nazywają kłamstwem, bo jesteś tylko obywatelem polskim a nie Polakiem i stąd ten Twój wysublimowany subiektywizm???
    Wiele osób twierdzi, że cytowane słowa były wyjęte z kontekstu i nie były jedną spójną logiczną całością.
    Posługiwanie się synonimami w cytatach to nie cytowanie.
    Wy posługujecie się wyrwanymi z kontekstu fragmentami Pisma Św. aby mówić o belce, o drugim policzku, o ogniu który ma zapłonąć.
    Wy robicie to w jakimś celu- nie z troski o czyjeś dobro czy miłość bliźniego..
    Wasza pycha pcha was na piedestał.
    Daje poczucie wyższości, bezkarności..
    Nadaje pozór prawdy i dobroczynności
    a zagubieni jesteście jak ruski partyzant w polskim lesie
    i jak oni- mocni wobec słabych i słabi wobec mocnych.

  4. Ma rację darmozjady tylko podwyżki chcą kto pracuje 16 godzin tygodniowo ferie 2 tygodnie płatne urlop 2 miesiące wakacji płatne i jeszcze podwyżki?

  5. Ala, Mariusz dobrze piszecie polać wam i to sporo. Święte słowa

  6. nie rozumiem tej sytuacji

    Pani do spowiedzi raz raz, jak mozna przyjmowac komunie i odwrotnie sie zachowywać?
    Letni katolicy nie powinni przychodzic do kościoła, bo ograniczają sie wyłącznie do sakramentów kilka razy do roku, a na co dzien życie zasadami ich nie interesuje.
    Brawo ksiądz a prawda sie sama obroni.

  7. Żądam opublikowania całego kazania!
    Wyrywanie z kontekstu jest POdłą manipulacją stosowaną przez tzw. letnich katolików którzy kościól traktują nie jak wzmacniacz wiary i zasad moralnych, ale jak zwykły sklep do pobierania ślubu,chrztu,pogrzebu i bierzmowania bo „ludzie patrzą

  8. Wygląda na to, że Ksiądz dotknął samego sedna charakteru działań braci nauczycielskiej.
    Sam mam takie same spostrzeżenia.
    Byłem w szkole (jej numer zachowam na razie dla siebie).
    Radosne okrzyki dzieci,którymi zajmują się katecheci. Tymczasem na stołówce wielkie zgromadzenie „grona pedagogicznego”.
    Przed wejściem ustawiony stół z wielkim napisem: komitet strajkowy. Dookoła stołu czołowe postacie grona pedagogicznego z Paniami Wicedyrektorkami, które z mocy ustawy mają zakaz uczestnictwa w strajku. W końcu za ten okres wezmą płace.
    Na stronie ZNP wyszukałem nazwisko i imię identyczne, jakie nosi jedna z Pań Wicedyrektorek, a która jest jest prezesem koła ZNP w tej szkole! Tak sądzę, ponieważ na zadane pytanie o tę właśnie organizację w naszej szkole szanownie Panie Wicedyrektorki poinformowały mnie, że są to informacje niejawne, i jako takie nie mogą być ujawnione. Żart? Nie! Czy nie ma tu tym razem jawnej sprzeczności? A może jest drugie i kolejne dno?
    Ogólna radość i zadowolenie. Paniom porzy stolikach brakuje tylko piwa.
    Smutne.
    A gdzie są uczniowie, gdzie są rodzice.
    Wg mnie, ani uczniowie, ani tym bardziej rodzice nie są ważni. To tylko taki koloryt.
    Zupełnie odrębną sprawą są wyniki nauczania.
    Dokąd to wszystko zmierza?

  9. Jezus też nie brak kasy za swoje kazania i codzienne nauczanie… A ten proboszcz co na to?

  10. A będzie tak:
    – biskup nic nie zrobi, wszak swój swojego chroni tak jak to robili z księżmi pedofilami
    – nauczyciele nie dostaną podwyżki, sami zakończą strajk jak przestaną dostawać jakie kolwiek wynagrodzenie
    – duchowny dalej będzie głosił farmazony z ambony
    – i tak go wpuszczą po kolędzie i dadzą mu kopertę
    – pielęgniarki, nauczyciele, taksiarze i rolnicy nie zagłosują na PiS w najbliższych woborach (do tego czasu ta grupa może się powiększyć)