Na remont tej drogi kierowcy czekają od lat. Prace się opóźniają, ruszyć mają dopiero wiosną
18:08 04-02-2019
Każdy, kto choć raz miał okazję przejeżdżać przez Chełm z pewnością nie wspomina dobrze głównej trasy przebiegającej przez miasto. Chodzi o ulice w ciągu drogi krajowej nr 12 czyli Rejowiecka i Rampa Brzeska. Nawierzchnia od dawna jest w tragicznym stanie, pełna kolein, spękań i nierówności. Kierowcy zgodnie twierdzą, że poruszanie się nią, zwłaszcza prawym pasem bez zachowania szczególnej ostrożności, może grozić uszkodzeniem auta. Od lat też czekają na remont tej trasy.
W końcu miasto postanowiło wziąć się za remont. W 2017 roku Chełm uzyskał dofinansowanie w ramach konkursu ogłoszonego przez Centrum Unijnych Projektów Transportowych w ramach działania polegającego na zwiększeniu dostępności transportowej ośrodków miejskich leżących w sieci drogowej TEN-T i odciążeniu miast od nadmiernego ruchu drogowego. Dzięki temu na przebudowę krajowej 12 uzyskano aż 170 milionów złotych. Do przetargu miasto zaprosiło siedem firm, swoje oferty złożyły trzy z nich. Zwycięzcą okazał się warszawski Budimex, który za kompleksową przebudowę trasy zażyczył sobie 118 milionów złotych.
-Chyba wszyscy kierowcy ucieszyli się na wieść, że w końcu po latach oczekiwań, drogowcy rozpoczną remont ulicy Rejowieckiej. Szumnie zapowiadano, że prace rozpoczną się jesienią a za dwa lata trasa ta zmieni się nie do poznania. Tymczasem mamy już luty a nawet nie widać, żeby ktokolwiek szykował się do tej inwestycji. Wciąż trzeba jeździć bardzo powoli, gdyż można uszkodzić koło czy zawieszenie. Nawet stojący tu od niepamiętnych czasów fotoradar już z rok temu zabrali, gdyż był bezużyteczny. Po prostu tu się nie da przekroczyć prędkości – napisał do nas nasz czytelnik Michał, który jak twierdzi, musi tą trasą poruszać się nawet kilka razy w tygodniu.
Prace miały się rozpocząć w listopadzie, gdyż wcześniej wykonawca musiał stworzyć projekt oraz uzyskać wszystkie niezbędne pozwolenia związane z realizacją inwestycji. To zaś przeciąga się z powodu komplikacji czy też konieczności wykonania dodatkowych uzgodnień. W międzyczasie zaplanowano budowę w pobliżu galerii handlowej, do której wjazd ma prowadzić z ul. Rejowieckiej. Miasto chciało m.in. żeby inwestor obiektu handlowego partycypował w przebudowie skrzyżowania i w wykonaniu zjazdów i wjazdów do obiektu. Wstępnie wiadomo, że prace przy przebudowie trasy ruszą wiosną. Do wojewody lubelskiego złożony już został wniosek o wydanie pozwolenie na budowę. Inwestycja ma zostać zakończona do września 2020 roku.
(fot. Google Street View)
chyba że nowa zmiana zdecyduje tak jak z wiaduktem że remont jest zbędny… tyle lat jakoś było to następnych kilka ..naście będzie…
Bo zawsze można wziąć samochód pod pachę i przenieść, tylko ludzie jacyś mało zaradni w dzisiejszych czasach. Za darmo tor przeszkód i jeszcze marudzą.
Tyle kasy na marne , nie może żużlu w dziury nasypać a resztę kasy do Torunia odesłać.
Podobno miało iść na Wiosnę albo Subito Pawła, tylko Rudy się nie zgodził.
Najlepiej zaorać.
” Ze względu na fatalny stan nawierzchni, kierowcy nie mogą się doczekać tej inwestycji. ”
kto to pisał ? A jakby stan był nie fatalny to mogli by się doczekać ?
No cóż, takie opóźnienia się zdarzają. Faktem jest, że droga w Chełmie wymaga natychmiastowej interwencji, no ale musimy się niestety jeszcze trochę uzbroić w cierpliwość.