Rada Ministrów przyjęła 24 maja 2022 r. projekt ustawy o zmianie ustawy o drogach publicznych oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez Ministra Infrastruktury. Projekt dostosowuje polskie prawo do unijnej dyrektywy dotyczącej zarządzania bezpieczeństwem infrastruktury drogowej. Chodzi o zmniejszenie liczby ofiar śmiertelnych i poważnych obrażeń podczas wypadków.
A ja głupi myślałem że takie efekty uzyskuje się przez zmianę prawa I EDUKACJĘ. A tu wystarczy ustawa i będzie lepiej. Inflację też obniżcie ustawą, dobrobyt zaprowadźcie ustawą, może i wojnę na Ukrainie da się ustawą zakończyć a nie tam jakieś walki, pomoc humanitarna itp. COVID w Polsce zakończyli chyba nawet zmianą rozporządzenia 🙂
abc
„A ja głupi myślałem że takie efekty uzyskuje się przez zmianę prawa I EDUKACJĘ.”
A ja myślałem, że przez budowę odpowiedniej infrastruktury i edukację.
Prawda
Sasin powiedział, że zrobią wszystko, aby Polacy zarabiali tyle co Niemcy. Jak narazie skutecznie dotego dażą.
.
ustawą niczego nie zmienią. trzeba lepiej edukować kierowców i zrobić sito selekcji na wejściu, to i przepisy nie będą potrzebne.
alo
Jak nawiązuje do unijnej dyrektywy to będziemy jexdzili 30 km/h i w miastach ma hulajnogach.
Franio
Ale ludzie już jeżdżą po miastach hulajnogami. I w strefach 30 też powinni jeździć 30. A średnia prędkość w mieście to też o wiele nie przekracza 30km/h.
No i jeszcze jedna ciekawostka. Lepiej jechać 30km/h po mieście niż 3km/h w kondukcie pogrzebowym.
Abc
Jestem ZA, w centrach miast juz dawno powinno to obowiązywać, tam gdzie jest duży ruch pieszych i rowerzystów . W Centrach miast i tak w godz szczytu czyli przez większość dnia jezdzi się powoli bo są korki, chodzi o to by po rozluźniemiu na drodze czyli wieczorem , w nocy ten ruch był dalej SPOKOJNY, ze względu na hałas i innych niechronionych uczestników ruchu, pieszych na chodnikach, turystów itp. CYWILIZUJMY nasze centra, bo w tej chwili w porze ciepłej tam głównie lansują się pędzące i pierdzące samochody i motocykle wraz ze swoimi woźnicami. Fujjj
Paweł
Edukacja edukacją, najlepszą edukacją jest praktyka 🙂 czyli w przypadku najgorszego przestępstwa na drodze – czyli jedzie po pijanemu powyżej 1 promila to zabierają samochód i dostajesz zarzut „usiłowania zabójstwa”. Za jadę bez uprawnień – utrata samochodu. Nadmierna prędkość (przekroczenie o 70km/h) – miesięczna pensja. A resztę edukować.
no nie wiem...
„Paweł” przemyślałeś to?
Powyżej 1 promila konfiskata samochodu i zarzut „usiłowania zabójstwa” a przykładowo za jazdę z prędkością powyżej 100km/h przez powiedzmy ulicę Glinianą (strefa ograniczonej prędkości do 30) tylko miesięczna pensja???
Paweł
To są uniwersalne zasady i tylko komentarz, na komisji można ustalać szczegóły, precyzować i rozróżniać. Chodziło mi, aby na Smorawińskiego za wiaduktem Poniatowskiego nie były drakońskie kary (bo tam można jechać i 100 km/h bezpiecznie – aby był tylko fotoradar przed przejściem dla pieszych. Napisał bym mniej to by sypnęły się komentarze, że karali by za złe oznakowanie i w miejscach gdzie się nie należy (jak kiedyś straż miejska z fotoradarami, większość pamięta). Przepisy powinny eliminować idiotów, a nie zwykłych kierowców. Niedługo UE wprowadzi ograniczniki prędkości, do tego ograniczenia prędkości i nie pojedziesz w mieście więcej niż 30 czy 40 (już projekty są, kwestia czasu kiedy wprowadzą) – to dopiero kierowcy będą się wku***** jak ich będę rowerem wyprzedzał 😀 bo im tempomat da szlaban. Wtedy to będzie bezpiecznie.
solid
czas zlikwidować ustawowo biedę
kyniu
Tony dokumentacji z audytami i zarobek dla swoich, nic więcej. Zwiększymy biurokrację – będzie bezpieczniej,hehehe. Tragedia !
Franio
na hulajnogach można 50 nawet albo i więcej jak się pogrzebie w silniku.
Franio
Kolejny raport do szuflady.
Bo nie ma pieniędzy. Bo się nie da. Bo na co to komu? Tak jak jest, jest dobrze. Bo pandemia, Bo wojna. Wprowadźmy to za 5 lat, bo teraz to zły pomysł.
babcia od hipcia
Frania ma rozstrojenie jaźni, zdaje się za na trzy lub więcej, Polówki mózgownicy Przełączają mu się jak w starej centralce telefonicznej.
Marek
Nic się nie zmieni ponieważ wschodnioeuropejskiej mentalności żadne przepisy nie zmienią. 40% kierowców w naszym regionie od razu powinno stracić uprawnienia do kierowania pojazdów.
kB.
Oczywiście ty Marku należysz do tych 60% kierowców o mentalności zachodnioeuropejskiej?
A ja głupi myślałem że takie efekty uzyskuje się przez zmianę prawa I EDUKACJĘ. A tu wystarczy ustawa i będzie lepiej. Inflację też obniżcie ustawą, dobrobyt zaprowadźcie ustawą, może i wojnę na Ukrainie da się ustawą zakończyć a nie tam jakieś walki, pomoc humanitarna itp. COVID w Polsce zakończyli chyba nawet zmianą rozporządzenia 🙂
„A ja głupi myślałem że takie efekty uzyskuje się przez zmianę prawa I EDUKACJĘ.”
A ja myślałem, że przez budowę odpowiedniej infrastruktury i edukację.
Sasin powiedział, że zrobią wszystko, aby Polacy zarabiali tyle co Niemcy. Jak narazie skutecznie dotego dażą.
ustawą niczego nie zmienią. trzeba lepiej edukować kierowców i zrobić sito selekcji na wejściu, to i przepisy nie będą potrzebne.
Jak nawiązuje do unijnej dyrektywy to będziemy jexdzili 30 km/h i w miastach ma hulajnogach.
Ale ludzie już jeżdżą po miastach hulajnogami. I w strefach 30 też powinni jeździć 30. A średnia prędkość w mieście to też o wiele nie przekracza 30km/h.
No i jeszcze jedna ciekawostka. Lepiej jechać 30km/h po mieście niż 3km/h w kondukcie pogrzebowym.
Jestem ZA, w centrach miast juz dawno powinno to obowiązywać, tam gdzie jest duży ruch pieszych i rowerzystów . W Centrach miast i tak w godz szczytu czyli przez większość dnia jezdzi się powoli bo są korki, chodzi o to by po rozluźniemiu na drodze czyli wieczorem , w nocy ten ruch był dalej SPOKOJNY, ze względu na hałas i innych niechronionych uczestników ruchu, pieszych na chodnikach, turystów itp. CYWILIZUJMY nasze centra, bo w tej chwili w porze ciepłej tam głównie lansują się pędzące i pierdzące samochody i motocykle wraz ze swoimi woźnicami. Fujjj
Edukacja edukacją, najlepszą edukacją jest praktyka 🙂 czyli w przypadku najgorszego przestępstwa na drodze – czyli jedzie po pijanemu powyżej 1 promila to zabierają samochód i dostajesz zarzut „usiłowania zabójstwa”. Za jadę bez uprawnień – utrata samochodu. Nadmierna prędkość (przekroczenie o 70km/h) – miesięczna pensja. A resztę edukować.
„Paweł” przemyślałeś to?
Powyżej 1 promila konfiskata samochodu i zarzut „usiłowania zabójstwa” a przykładowo za jazdę z prędkością powyżej 100km/h przez powiedzmy ulicę Glinianą (strefa ograniczonej prędkości do 30) tylko miesięczna pensja???
To są uniwersalne zasady i tylko komentarz, na komisji można ustalać szczegóły, precyzować i rozróżniać. Chodziło mi, aby na Smorawińskiego za wiaduktem Poniatowskiego nie były drakońskie kary (bo tam można jechać i 100 km/h bezpiecznie – aby był tylko fotoradar przed przejściem dla pieszych. Napisał bym mniej to by sypnęły się komentarze, że karali by za złe oznakowanie i w miejscach gdzie się nie należy (jak kiedyś straż miejska z fotoradarami, większość pamięta). Przepisy powinny eliminować idiotów, a nie zwykłych kierowców. Niedługo UE wprowadzi ograniczniki prędkości, do tego ograniczenia prędkości i nie pojedziesz w mieście więcej niż 30 czy 40 (już projekty są, kwestia czasu kiedy wprowadzą) – to dopiero kierowcy będą się wku***** jak ich będę rowerem wyprzedzał 😀 bo im tempomat da szlaban. Wtedy to będzie bezpiecznie.
czas zlikwidować ustawowo biedę
Tony dokumentacji z audytami i zarobek dla swoich, nic więcej. Zwiększymy biurokrację – będzie bezpieczniej,hehehe. Tragedia !
na hulajnogach można 50 nawet albo i więcej jak się pogrzebie w silniku.
Kolejny raport do szuflady.
Bo nie ma pieniędzy. Bo się nie da. Bo na co to komu? Tak jak jest, jest dobrze. Bo pandemia, Bo wojna. Wprowadźmy to za 5 lat, bo teraz to zły pomysł.
Frania ma rozstrojenie jaźni, zdaje się za na trzy lub więcej, Polówki mózgownicy Przełączają mu się jak w starej centralce telefonicznej.
Nic się nie zmieni ponieważ wschodnioeuropejskiej mentalności żadne przepisy nie zmienią. 40% kierowców w naszym regionie od razu powinno stracić uprawnienia do kierowania pojazdów.
Oczywiście ty Marku należysz do tych 60% kierowców o mentalności zachodnioeuropejskiej?