Rolników nie będzie można karać mandatami za zakłócanie ciszy nocnej powodującymi hałas pracami gospodarczymi, ponieważ nie jest to wybryk, a konieczność. Projekt takich zmian w kodeksie wykroczeń znalazł się w porządku dziennym najbliższego posiedzenia Sejmu – informuje Prawo.pl.
Głośne prace rolnicze w nocy, najbardziej przeszkadzają nowobogackim, których rodzice urządzili w mieście, tam się wykształcili, dorobili (niektórzy dooszukiwali, albo dokradli), a na stare lata niestety mieszkać „wrócili do siebie”.
Sz(cz)ur
Już wolę „głośne” prace rolnicze niż głośne imprezki towarzystwa, które nie musi rano iść do roboty. Albo histeryczny koncert „psiecka”, którego pańciowie zostawiają w domu, jak idą do tej roboty na osiem godzin.
RJ
Rolnicy, którzy mają po kilkadziesiąt hektarów, wszelkie prace powinni zdążyć wykonać w ciągu 16 godzin „dnia”.
Protazy Posuwak
Czyli bede muk wiepszka szlachtować koło pułnocy? Bo wtedy sumsiot najbardzi morze bo trochu pszetrzeźwieje i bedzie czymać za łogon a jo bede obuhem w łep walić.
Muuuuuuuu ihahahahahhaha
To będzie można krowy zacielać i klacze. Odgłosy miłości będą się niosły.
To ja
To nie jest konieczność bo można pracować cały tydzień, łącznie z niedzielą, ale w niedzielę nie bo ksiądz krzywo popatrzy, a w nocy nagle „konieczność”. Wdupowłażenie.
Klemens
Być może i długa tradycja chłopska podpalania sobie wzajemnie stodół wróci z powrotem ?
do czego doszło
Czy nad tym trzeba debatować? Rolnik pracuje i należy mu się szacunek a nie kara.
Sz(cz)ur
Zdrowy rozsądek w tych czasach to coś w rodzaju supermocy. Nie każdy to ma.
niby Ja
Pracuje? Jak na razie utrudnia życie innym blokując drogi.
Lubliniak
Idąc twoim tokiem rozumowania warsztat mechaniczny położony w zamieszkałej części miasta też może pracować w nocy. I też należy się szacunek.
Antli0n
Warsztat nie jest uzależniony od warunków atmosferycznych jełopie.
Myślący inaczej
Jakże mądro głupie myślenie, to jest tak śmieszne aż żałosne że człowiek się zastanawia skąd w ludziach piszących tu tyle złości, zwiści, głupoty?? Zapomnieliście szanowni skąd wam nogi wyrosły?? Chyba tak a później takie Brajanki, Dzesiki spać nie mogą bo im kombajn przeszkadza albo za głośno jeżdżący pociąg 😢ale jak sami imprezują albo ich dzieciaczki:)po całych nocach to jest fajne???? Nie nie jest.
RJ
Alkoholizm to ponoć choroba (wg ustawodawcy), więc niwelowanie objawów jest taką samą koniecznością, jak warczenie kombajnem o 2 w nocy.
Zdrowy
Alkoholizm to taka choroba która trwa dopóki delikwent/ka nie trafi do aresztu lub zakładu karnego.
Ted Ris
Ja mam konieczność nocnego driftingu swoją betą😁
niby Ja
Blokowanie dróg kategorii S i Autostrad też nie jest karane, więc w czym problem…
Rycho w gumiakach
Dobrze wam tak konfidenty z miasta
.
Nie szczekaj tak prawilniaku, bo zobaczysz jak to jest po drugiej stronie wideł.
Głośne prace rolnicze w nocy, najbardziej przeszkadzają nowobogackim, których rodzice urządzili w mieście, tam się wykształcili, dorobili (niektórzy dooszukiwali, albo dokradli), a na stare lata niestety mieszkać „wrócili do siebie”.
Już wolę „głośne” prace rolnicze niż głośne imprezki towarzystwa, które nie musi rano iść do roboty. Albo histeryczny koncert „psiecka”, którego pańciowie zostawiają w domu, jak idą do tej roboty na osiem godzin.
Rolnicy, którzy mają po kilkadziesiąt hektarów, wszelkie prace powinni zdążyć wykonać w ciągu 16 godzin „dnia”.
Czyli bede muk wiepszka szlachtować koło pułnocy? Bo wtedy sumsiot najbardzi morze bo trochu pszetrzeźwieje i bedzie czymać za łogon a jo bede obuhem w łep walić.
To będzie można krowy zacielać i klacze. Odgłosy miłości będą się niosły.
To nie jest konieczność bo można pracować cały tydzień, łącznie z niedzielą, ale w niedzielę nie bo ksiądz krzywo popatrzy, a w nocy nagle „konieczność”. Wdupowłażenie.
Być może i długa tradycja chłopska podpalania sobie wzajemnie stodół wróci z powrotem ?
Czy nad tym trzeba debatować? Rolnik pracuje i należy mu się szacunek a nie kara.
Zdrowy rozsądek w tych czasach to coś w rodzaju supermocy. Nie każdy to ma.
Pracuje? Jak na razie utrudnia życie innym blokując drogi.
Idąc twoim tokiem rozumowania warsztat mechaniczny położony w zamieszkałej części miasta też może pracować w nocy. I też należy się szacunek.
Warsztat nie jest uzależniony od warunków atmosferycznych jełopie.
Jakże mądro głupie myślenie, to jest tak śmieszne aż żałosne że człowiek się zastanawia skąd w ludziach piszących tu tyle złości, zwiści, głupoty?? Zapomnieliście szanowni skąd wam nogi wyrosły?? Chyba tak a później takie Brajanki, Dzesiki spać nie mogą bo im kombajn przeszkadza albo za głośno jeżdżący pociąg 😢ale jak sami imprezują albo ich dzieciaczki:)po całych nocach to jest fajne???? Nie nie jest.
Alkoholizm to ponoć choroba (wg ustawodawcy), więc niwelowanie objawów jest taką samą koniecznością, jak warczenie kombajnem o 2 w nocy.
Alkoholizm to taka choroba która trwa dopóki delikwent/ka nie trafi do aresztu lub zakładu karnego.
Ja mam konieczność nocnego driftingu swoją betą😁
Blokowanie dróg kategorii S i Autostrad też nie jest karane, więc w czym problem…
Dobrze wam tak konfidenty z miasta
Nie szczekaj tak prawilniaku, bo zobaczysz jak to jest po drugiej stronie wideł.