Od zawsze powtarza, że deska to nie hobby i nie sport, lecz sposób na poznanie świata wokół siebie i na wyjście z domu. Teraz postanowił, jako pierwszy w Polsce, pokonać na deskorolce trasę z Zakopanego na Hel.
Stary truteń jakby nie był rudy to już by był siwy. Takie osoby żyją na koszt pracujących albo mają sponsorów niewiadomego pochodzenia często nieprzyjaznych naszej ojczyźnie-jak te co polały warszawską syrenke.
Do roboty by się wziął zamiast pajacować.
Stary truteń jakby nie był rudy to już by był siwy. Takie osoby żyją na koszt pracujących albo mają sponsorów niewiadomego pochodzenia często nieprzyjaznych naszej ojczyźnie-jak te co polały warszawską syrenke.
To się weź skończ pi…ć zacznij myśleć.
Nie robot się nudzi
Cwaniak bo z góry będzie jechał.