We wtorek przed godziną 9 do Fundacji Lubelska Straż Ochrony Zwierząt zadzwoniła kobieta ze zgłoszeniem, że na trawniku na jednej z ulic Lublina leży podpalony kot.
Złapać sprawcę i zrobić to samo, tym razem bez możliwości ucieczki.
Kasiulaa
co za idiota..czy Ci tępi ludzie nie rozumieją, że zwierze też ma zmysł dotyku i tak jak człowiek odczuwa ból??? jesli sprawca zostanie ustalony to i tak pewnie dostanie 200zl mandatu i 6 miesięcy w zawieszeniu bo nasze polskie prawo to juz zagina samo siebie..szczerze jestem za tym aby za takie przestępstwa sprawca odbywał karę cielesną!!
konkretny
to był Pali kot!! on jest za legalizacją!
ON
złapać!!! dorwać!!! i w kwas wrzucić żywcem !!!!
Buba
jakiś pier….ony ĆWOK!!!!
konkretny
nie przeklinamy, wystarczy, że kot cierpi
yab
Śmieszny mandat ewentualnie sprawa w sądzie i w efekcie prace społeczne za jawny przejaw okrucieństwa i bestialstwa. Tyle grozi takiemu zwyrodnialcowi. Skuteczniej byłoby dołożyć publikację imienia, nazwiska oraz wizerunku – to wystarczy by był rozpoznawany na ulicy. Każdy będzie mógł napluć w twarz takiej gnidzie. To zaboli dużo mocniej, wtedy też ten oprawca przekona się na własnej skórze jakim jest bezwartościowym śmieciem.
Tomi
Takiemu Bydlakowi tylko jaja można podpalić
prezes
za jaja go i na latarnie,a następnie go podpalać
Ewa33
Pomstować można, oczywiście, niech szlag trafi tego dziada, który to zrobił
Ale proponuję też przelać po dyszce na leczenie chociaż tego jednego biedaka, taki ładny rudasek, pewnie ktoś by go wziął, jakby był już zdrowy. Ja przelewam.
asdas
Ktoś coś widział?Wie jaka to byłą ulica? Mogę się tam przejechać
lublin112
To się stało na Bazylianówce
rece opadaja
Czy jest jakieś info w którym miejscu konkretnie to się wydarzyło/gdzie znaleziono kota (Bazylianówka jest dość długa)? Chyba widywałem tego kota przy Morzyckiej. Mieszkam na tym osiedlu, więc może znam kogoś, kto coś widział.
ktos
Co to się dzieje na tym świecie… ludzie bardziej przejmują się losem jakiegoś zwierzaka bardziej niż losem otaczających ich ludzi… Normalnie świat schodzi na psy….
Ewa33
nie pi****
czy z tego powodu, że ludziom dzieje sie źle, mamy być ślepi i głusi na krzywdę zwierząt? puknij się mocno
ale to bardzo mocno
mart35
Ewa popieram.Poza tym zastanawiający jest fakt do czego posunie się taka osoba,która może zrobić krzywdę kotu,bo bardzo prawdopodobne jest,że następny nie będzie kot tylko człowiek.
rece opadaja
Dokładnie. Tacy ludzie powinni ponosić surowe konsekwencje takiego bestialstwa i być pod stałą obserwacją, bo żeby robić takie rzeczy trzeba być faktycznym psychopatą – groźnym także dla innych ludzi.
Złapać sprawcę i zrobić to samo, tym razem bez możliwości ucieczki.
co za idiota..czy Ci tępi ludzie nie rozumieją, że zwierze też ma zmysł dotyku i tak jak człowiek odczuwa ból??? jesli sprawca zostanie ustalony to i tak pewnie dostanie 200zl mandatu i 6 miesięcy w zawieszeniu bo nasze polskie prawo to juz zagina samo siebie..szczerze jestem za tym aby za takie przestępstwa sprawca odbywał karę cielesną!!
to był Pali kot!! on jest za legalizacją!
złapać!!! dorwać!!! i w kwas wrzucić żywcem !!!!
jakiś pier….ony ĆWOK!!!!
nie przeklinamy, wystarczy, że kot cierpi
Śmieszny mandat ewentualnie sprawa w sądzie i w efekcie prace społeczne za jawny przejaw okrucieństwa i bestialstwa. Tyle grozi takiemu zwyrodnialcowi. Skuteczniej byłoby dołożyć publikację imienia, nazwiska oraz wizerunku – to wystarczy by był rozpoznawany na ulicy. Każdy będzie mógł napluć w twarz takiej gnidzie. To zaboli dużo mocniej, wtedy też ten oprawca przekona się na własnej skórze jakim jest bezwartościowym śmieciem.
Takiemu Bydlakowi tylko jaja można podpalić
za jaja go i na latarnie,a następnie go podpalać
Pomstować można, oczywiście, niech szlag trafi tego dziada, który to zrobił
Ale proponuję też przelać po dyszce na leczenie chociaż tego jednego biedaka, taki ładny rudasek, pewnie ktoś by go wziął, jakby był już zdrowy. Ja przelewam.
Ktoś coś widział?Wie jaka to byłą ulica? Mogę się tam przejechać
To się stało na Bazylianówce
Czy jest jakieś info w którym miejscu konkretnie to się wydarzyło/gdzie znaleziono kota (Bazylianówka jest dość długa)? Chyba widywałem tego kota przy Morzyckiej. Mieszkam na tym osiedlu, więc może znam kogoś, kto coś widział.
Co to się dzieje na tym świecie… ludzie bardziej przejmują się losem jakiegoś zwierzaka bardziej niż losem otaczających ich ludzi… Normalnie świat schodzi na psy….
nie pi****
czy z tego powodu, że ludziom dzieje sie źle, mamy być ślepi i głusi na krzywdę zwierząt? puknij się mocno
ale to bardzo mocno
Ewa popieram.Poza tym zastanawiający jest fakt do czego posunie się taka osoba,która może zrobić krzywdę kotu,bo bardzo prawdopodobne jest,że następny nie będzie kot tylko człowiek.
Dokładnie. Tacy ludzie powinni ponosić surowe konsekwencje takiego bestialstwa i być pod stałą obserwacją, bo żeby robić takie rzeczy trzeba być faktycznym psychopatą – groźnym także dla innych ludzi.