Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kurz, pył i hałas, czyli uciążliwe prace na stacji Lublin Główny. Mieszkańcy piszą w tej sprawie do PKP PLK

Mieszkańcy budynków znajdujących się w sąsiedztwie stacji PKP Lublin Główny zaalarmowali nas o problemie dotyczącym przeprowadzanych prac przy remoncie linii kolejowej. Ja mówią, kurz, pył i hałas nie pozwalają im normalnie funkcjonować.

38 komentarzy

  1. Przeprowadzi sie taki ze wsi do miasta i nagle wszystko przeszkadza

    • Tyż prawda . Na wiochach jak kumbajny im kurzyły pod chałupami i to tyż w godzinach nocnych to im to nie przeszkadzało .

      • trace już siłkę

        A tyle się mówi, że kolej taka ekologiczna, nie emituje pyłów i hałasu, a wszelkie zuo to samochody. No własnie widać…
        Dlaczego na hałas i pył nie narzekają osoby co mieszkają przy np. obwodnicy Lublina lub Kraśnika? Hę?

  2. A ja myślałem, że tam pierwsze był tory, a potem bloki – ale może się mylę.

    I znowu to samo. Najpierw się milenials wprowadza do nowego getta, a potem marudzi, że mu obok coś hałasuje.

    Co jest z wami nie tak? Skąd wy się ludzie bierzecie? Z kosmosu?

  3. hahahahaha…. „krótkotrwały i przejściowy charakter wskazanych niedogodności” – planowane zakończenie robót w okolicach dworca PKP, a więc i wspomnianego osiedla, to koniec czerwca 2020r. Życzę autorowi tego pisma ze strony PKP, aby sam „krótkotrwale” pomieszkał w takich warunkach. Bandytyzm i tyle. Czy w jakikolwiek sposób spełnione są warunki dotyczące składowania materiałów pylnych??? Gdzie jest Inspektor Ochrony Środowiska???

    • Zadzwoń do niego, zgłoś problem, niech im zrobią nalot. W czym problem?

    • Ale ktoś komuś nakazał tam mieszkać? To jakieś areszty domowe czy co?
      Nie chcesz hałasu, nie kupujesz mieszkania w dzielnicy przemysłowej obok dworca, ludzie.

  4. Kupując mieszkanko koło dworca kolejowego czego ci ludzie się spodziewali ciszy ja na wsi ?Teraz przeszkadza kamień a po remoncie będą przeszkadzać jeżdżące pociągi w nocy albo pani mówiąca przez megafon.Bloki stoją tuż obok bocznicy kolejowej kupując tam mieszkanie trzeba było się z tym liczyć ze będzie głośniej jak na wsi.

  5. Czy któryś z mieszkańców wspomnianych w artykule bloków/apartamentowców może odpowiedzieć na pytanie: co kieruje ludźmi, kupującymi mieszkanie w takim miejscu, biorąc pod uwagę relatywnie duży wybór w Lublinie (w każdym przedziale cenowym).

  6. przecież wiedzieli gdzie powstają bloki, a teraz to pewnie by chcieli żeby dworzec przenieść

  7. Kto normalny buduje bloki, domy lub kupuje mieszkania koło linii kolejowej? W dzisiejszych czasach zegarek można nastawić przez internet, nie trzeba obserwować pociągów.

    • Miałeś okazje kiedykolwiek spać w domu w bliskim sąsiedztwie torów kolejowych? Zapewniam Cię, że przejeżdżające pociągi to nie jest problem, po 2-3 dniach idzie sie przyzwyczaić, nie słyszy się nawet tych najcięzszych towarowych, nawet tego jak trąbią.
      Mało tego, dla przykładu za granicą, głównie na nowym kontynencie i w Azji komunikacja miejska opiera się na pociągach, które jeżdżą nad ziemią pomiedzy budynkami, a jednak jakoś ludzie tam mieszkają i żyją.

      • Mieszkałem w takich mieszkaniach w 3 krajach: Polsce, Anglii (okno 10m od torów, wyjazd z tunelu dworca) i wynajmowałem krótko taki apartament koło torów nad Balatonem na Węgrzech. Ani razu nie obudziłem, gdy przejeżdżał pociąg, a mam bardzo lekki sen.

  8. Łahahaha łahahaha aaaahahahaha, ciężko przestać się śmiać, kupili mieszkania przy torach i skarżą się na hałas łaaaaahahahah ?? małpy w dżungli trzymają się z dala od hałasu a Ci z własnej woli tam się osiedlili aaahahahahah

    • stacho z długą lachą

      Napalili się na kolorowe szybki w balkonach . he he
      Teraz szukają kolorowych snów . he he

  9. Będzie nakaz rozbiórki dworca – tor tez przeszkadzał – osiedle się rozbuduje

  10. Normalnie staram się powstrzymać od takich komentarzy, ale zapewne cena mieszkania była niższa, ofert jest wiele, chyba każdy wiedział na co się pisze kupując mieszkanie w centrum miasta w remontowanej dzielnicy.. tam jeszcze nie dawno nie było nic…

Z kraju