Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kopał w auto, bo przeszkadzał mu wyjący alarm

Wczoraj policjanci na terenie Świdnika zatrzymali mężczyznę, który kopał w zaparkowany pojazd. Mieszkaniec miasta tłumaczył, że przeszkadzał mu włączający się w volkswagenie alarm.

W niedzielę o godzinie 14:30 policjanci z lubelskich oddziałów prewencji zauważyli na jednej z ulic miasta Świdnika mężczyznę, który kręcił się przy zaparkowanym pojeździe.

45-latek przekazał mundurowym, że w pojeździe cały czas włącza się alarm. Co więcej, fakt ten bardzo zdenerwował mieszkańca Świdnika. Funkcjonariusze zauważyli w drzwiach samochodu duże wgniecenie oraz odcisk buta, który pasował do buta 45-latka.

Jak się okazało, mężczyzna miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Co więcej, nie stosował się do obowiązku zasłaniania nosa i ust. Mężczyzna za popełnione przestępstwo uszkodzenia mienia został zatrzymany.

Po wytrzeźwieniu 45-latek usłyszy zarzuty. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna odpowie również za złamanie obowiązku zasłaniania ust i nosa w związku z obecnie panującymi obostrzeniami.

(fot. lublin112.pl – ilustracyjne)

7 komentarzy

  1. LSW i wszystko jasne. LLB pewnie kopał, LPA stał na czatach.

  2. Uszkodzenie mienia to przestępstwo. Dlaczego zatem niszczenia trawnika czy chodnika (np niszcząc go samochodem) nie traktuje się tak samo?

  3. Zakłócanie spokoju (np. wyjącym samochodem) to jest wykroczenie. Czy właściciel pojazdu został ukarany mandatem za to wykroczenie?

  4. typowy PISuar jemu się należy

  5. Nie wiedział gdzie porządnie rąbnąć, u nas kiedyś stał taki wyjący merc to już większość wiedziała gdzie go skopać żeby się wyłączył.

  6. Nie pochwalam ale wykazał prawidłową postawę.Bo to wyło non stop.A karać to należy tego właściciela o nr rej LSw,,,,

Z kraju