Kierująca trolejbusem uniknęła zderzenia z autem, które zajechało jej drogę. Jednak na skutek awaryjnego hamowania pasażerowie poupadali na podłogę czy też uderzyli w elementy pojazdu.
Takie są skutki unikania kolizji za wszelką cenę – pasażerowie poobijani, a sprawca sobie spokojnie, przez nikogo nie niepokojony, odjechał.
A teraz szukaj wiatru w polu, a w razie czego „nie pamiętam, kto kierował” i gońcie się.
Stach
Spokojnie. Autobusy i trajtki wyposażone są w monitoring wewnętrzny i zewnętrzny . Pewnie już cwaniak z osobówki płaci mandat .
lubelak
Niekoniecznie płaci mandat, raczej będzie bronił się w sądzie i może wyjdzie współwina (albo nawet zostanie uniewinniony). Jakby został skasowany przez trolejbus, to nie miałby czasu na obronę i prawnika i może przyjąłby mandat żeby zakończyć sprawę na miejscu.
Pasażer
Oni trajtkami wszyscy jeżdżą, jakby ziemniaki wozili. Często jeżdżę 151, 160 i nawet dziś 151. Szarpią, hamują. Matka z dziećmi jechała to ten wózek latał jak szalony mimo hamulca.
bydle
trzeba walic i nie hamowac, lepiej zrobic krzywde jednemu glupiemu niz polozyc 20 niewinnych ludziow
wujek zbyszek
a ty się kartofelku z którego woreczka wysypałeś?… xD
wujek zbyszek
to do Pasażer było
maniek
był taki kierowca na trolejbusach chyba już nie pracuje bo nie widzę artykułów na L112 kolizji miał dużo nie ze swojej winy ale żadnych strat w pasażerach może warto brać przykład…
Takie są skutki unikania kolizji za wszelką cenę – pasażerowie poobijani, a sprawca sobie spokojnie, przez nikogo nie niepokojony, odjechał.
A teraz szukaj wiatru w polu, a w razie czego „nie pamiętam, kto kierował” i gońcie się.
Spokojnie. Autobusy i trajtki wyposażone są w monitoring wewnętrzny i zewnętrzny . Pewnie już cwaniak z osobówki płaci mandat .
Niekoniecznie płaci mandat, raczej będzie bronił się w sądzie i może wyjdzie współwina (albo nawet zostanie uniewinniony). Jakby został skasowany przez trolejbus, to nie miałby czasu na obronę i prawnika i może przyjąłby mandat żeby zakończyć sprawę na miejscu.
Oni trajtkami wszyscy jeżdżą, jakby ziemniaki wozili. Często jeżdżę 151, 160 i nawet dziś 151. Szarpią, hamują. Matka z dziećmi jechała to ten wózek latał jak szalony mimo hamulca.
trzeba walic i nie hamowac, lepiej zrobic krzywde jednemu glupiemu niz polozyc 20 niewinnych ludziow
a ty się kartofelku z którego woreczka wysypałeś?… xD
to do Pasażer było
był taki kierowca na trolejbusach chyba już nie pracuje bo nie widzę artykułów na L112 kolizji miał dużo nie ze swojej winy ale żadnych strat w pasażerach może warto brać przykład…