Kierowca toyoty, który uciekał przed policją, po raz kolejny jechał po pijanemu. Miał też zakaz prowadzenia pojazdów (zdjęcia)
18:55 02-05-2024
Do 5 lat pozbawienia wolności grozi 49-letniemu mieszkańcowi Lublina, który nie zatrzymał się do kontroli policji. Jak już informowaliśmy, zdarzenie miało miejsce w środę po godzinie 20. Patrolujący ulice miasta funkcjonariusze drogówki zwrócili uwagę na toyotę, której kierowca nie utrzymywał prostego toru jazdy. Na ul. Mełgiewskiej, w rejonie skrzyżowania z ul. Frezerów postanowili zatrzymać auto do kontroli.
Siedzący za kierownicą mężczyzna zignorował jednak dawane mu znaki i zaczął uciekać. Nie reagował też na sygnały świetlne i dźwiękowe. Funkcjonariusze ruszyli w pościg. Włączyły się do niego również inne patrole. Kierowca został zatrzymany na ul. Wilczej, w rejonie miejsca swojego zamieszkania.
Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał prawie 1,4 promila alkoholu w organizmie. To jednak nie wszystko. Okazało się, że już po raz kolejny poruszał się on samochodem w takim stanie. Poprzednim razem sąd ukarał go łagodnie orzekając wobec niego zakaz prowadzenia pojazdów. Jak widać, na 49-latku taki wyrok nie zrobił wrażenia i poczuł się bezkarny.
Niebawem mężczyzna po raz kolejny stanie przed sądem. Tym razem odpowie nie tylko za kierowanie autem po pijanemu, lecz również za niezatrzymanie się do kontroli i poruszanie się pojazdem bez uprawnień.
Niestety dalej jest przyzwolenie rodziny, czy wspólnych towarzyszy biesiady na jazdę pod wpływem.. mamy blisko, tule razy się udało, itd… Ślę jeżeli codziennie 2-3 mln ,,małpek” zostaje sprzedanych… Ilu to kierowcy na budowach, warsztatach, stolarniach, magazynach, iplus Ukraińcy i rodacy UK, itd, td. Mamy kilka milionów alkoholików… Oni też są kierowcami.
Ciekawe czy zabiorą mu auto ?
Zadzwoń do bodnara
to pisiory ustanowiły takie prawo z morawieckim dzbanem na czele
To ten się nie przejął i dałej jeździ,a są tacy co na jego miejscu mogli by oszaleć lub popełnić samobójstwo
W większości ludzi jeżdżą po pijanemu i nikt o tym tak glośno nie pisze
Ja nie jeżdżę po pijanemu. Ja się nie czepiam. Na pewno nadal byś piep*** takie głupoty jakby jakaś pijanica rozjechała Twoją rodzinę.
A w ludzie jesteście takie aniołki ?.
Wy też pijecie ale was policja nie złapała tym razem .
Albo może nie wiecie wogule jak odpalić ałto i zazdrościcie
Osoby które pozwoliły pijakowi odjechać oraz pasażerowie powinni odpowiadać za współudział w usiłowaniu popełnienia morderstwa.
Tak wogule to odpal sobie słownik😁
Ty takze pamietaj w ogole rozlacznie piszemy
Po drugim zatrzymaniu z aktywnym zakazem i na bani powinni łapy obcinać. Bez rąk więcej nie pojedzie, a tak krąży morderca bezkarnie.
Po drugim zatrzymaniu z aktywnym zakazem prowadzenia pojazdu i na bani powinni łapy obcinać. Dopiero wtedy przestanie stanowić zagrożenie, bo wóda we łbie zrobiła już takie spustoszenie, że nie ma szans na refleksje.