Kierowca Bolta doprowadził do kolizji i uciekł. Wszystko nagrała kamera (wideo)
16:24 06-03-2024
Do zdarzenia doszło w miniony weekend w Lublinie. Około godziny 3 w nocy kierujący samochodem osobowym oznakowanym logiem jednej z popularnych aplikacji do przewozu osób wyjeżdżał z ul. Pawiej od strony Nowego Światu. Wjeżdżając na skrzyżowanie nie ustąpił pierwszeństwa maździe, której kierująca poruszała się ul. Kunickiego w stronę Abramowic.
W wyniku tego doprowadził do kolizji, a mazda staranowała ustawiony na wysepce znak drogowy. Kierowca Bolta widząc co się stało zaczął odjeżdżać w stronę centrum. Poszkodowana powiadomiła o wszystkim policję.
Obecnie funkcjonariusze prowadzą w tej sprawie czynności. Analizowane są m.in. zapisy z kamer monitoringu, co ma pomóc w ustaleniu sprawcy zdarzenia. Oprócz odpowiedzialności karnej będzie on musiał zwrócić koszty naprawy uszkodzonej mazdy oraz miejskiej infrastruktury.
Tak się kończy unikanie kolizji za wszelką cenę. Poszkodowany zostaje z uszkodzonym albo rozbitym samochodem, gdy tymczasem sprawca przez nikogo nie niepokojony sobie odjeżdża.
Żadnego szarpania kierownicą. Hamulec w podłogę i albo się wyhamuje, albo uszkodzony zostanie samochód tego, który jest sprawcą, a nie postronnej Bogu ducha winnej osoby.
tak się mówi, a w rzeczywistości zawsze działa odruch ratowania się ile wlezie.
Może to ten co palił zioło później na Obywatelskiej
Czasem jednak warto wziąć strzałkę z lewej strony
Ja bym nie hamował, zostałby na miejscu w tym papierowym wozidle.