Horodło: Uciekał autem przed policjantami. Porzucił je, a później wymyślił kradzież
10:19 29-05-2016
Hrubieszowscy policjanci zatrzymali 20-letniego mieszkańca gminy Horodło, który najpierw uciekał przed patrolem drogówki autem marki Citroen, a następnie porzucił pojazd. Mężczyzna przestraszył się policjantów, ponieważ nie miał prawa jazdy i widząc policjantów skręcił w polną drogę, tam zostawił auto i uciekł pieszo.
– Kiedy 20-latek powrócił do domu wpadł na pomysł, że pójdzie do komendy policji i zgłosi rzekomą kradzież samochodu, którym kierował, unikając w ten sposób odpowiedzialności. Kiedy policjanci powiedzieli mężczyźnie, że mają już jego auto i wiedzą, kto nim kierował, młody mężczyzna przyznał się do całego zdarzenia – informuje asp. Edyta Krystkowiak z hrubieszowskiej Policji.
20-latek odpowie za zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
2016-05-29 10:06:21
(fot. ilustr. lublin112.pl)
Głupota ludzka nie zna granic – czego najlepszym dowodem jest wyżej opisany pustak.
Policjanci częściej powinni strzelać do uciekających, wtedy potencjalny chętny do ucieczki, świadom, że może być „zatrzymany” pociskiem z P99, hamowałby z piskiem opon na sam widok policjanta nie czekając na kiwnięcie policyjnego palca.
😆
To zdumiewające, ile głupoty może się zmieścić w jednym, krótkim komentarzu.