Ekstremalne ewolucje oraz pokazy driftu na Arenie Lublin. To będzie największe takie show w Polsce (zdjecia, wideo)
13:41 08-05-2019
W piątek 21 czerwca na Arenie Lublin odbędzie się pierwsza edycja największego w Polsce show łączącego sporty ekstremalne i muzykę czyli ekstremalny teatr. Sound of Gravity to kilkugodzinne wydarzenie, podczas którego podziwiać będzie można wszystko to, co w sportach ekstremalnych najlepsze: czołowych zawodników globu, skoki na ogromnych wysokościach, najniebezpieczniejsze ewolucje jak też niesamowite efekty pirotechniczne. Impreza ma być połączeniem akrobacji na rowerach MTB i BMX z widowiskowymi popisami motocrossowymi.
Akrobacje zawodników mają się odbywać na płycie stadionu, gdzie oprócz specjalnego toru, ma zostać zbudowana największa skocznia, jaka kiedykolwiek powstała w Polsce. Wśród największych atrakcji Sound of Gravity ma być pierwszy raz w Polsce najniebezpieczniejszy trik świata double backflip na FMX, backflip na quadzie, double frontflip na rowerze MTB czy też triple backflip na rowerze MTB. Jednak impreza to też samochody driftowe.
– W czwartek 20 czerwca od godziny 13 postanie tutaj ekstremalne miasteczko, w którym zobaczymy samochody driftowe. Będzie około 20 aut, czołówka Polski 600 i 500 konne samochody. Do tego tor motocrossowy dla dzieci, na którym każdy będzie mógł pojeździć i potrenować. Każdy chętny będzie też mógł zasiąść w samochodzie drifrowym w roli pasażera i się nim przejechać. W czwartek na żywo będzie można zobaczyć pojazdy, zawodników, zdobyć plakat i autograf. Następnie impreza przeniesie się na stadion, gdzie od godziny 19 zobaczymy największe ekstremalne show w Polsce w tym roku, w którym wezmą udział najlepsi zawodnicy na świecie – tłumaczy organizator wydarzenie, Krzysztof Magiera ze Sfery Sportu.
Impreza jest biletowana, wejściówki są dostępne w sprzedaży na platformach internetowych zajmujących się sprzedażą biletów. Ceny zaczynają się od 29 zł a kończą na 199 zł dla strefy VIP z pełnym cateringiem.
– Mam nadzieję, że miejsca zostaną zajęte do ostatniego miejsca, zwłaszcza że bilety są naprawdę tanie, a wydarzenie jest warte tego, aby większość lublinian przyszła je zobaczyć – tłumaczy Jacek Czarecki, prezes Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, spółki zarządzającej stadionem.
Galeria zdjęć
(fot. wideo – lublin112.pl)
Na Arenie Lublin? Zwykle młodociani miszczowie driftują pod Areną Lublin.
Oni diftują, a tutaj będzie pokaz driftingu bo to zawodowcy a pózniej będa nasladowac i będzie wysyp…
Takie imprezy to jest przede wszystkim biznes organizatora , a zasmarkanych pryszczy ze wsi w Lublinie nie brakuje to i obłozenie pewnie będzie, zwłaszcza ze bilety tanie. Szkoda tylko ze później te gnojki pryszczate próbują naśladować miszczów na drogach publicznych i w nocy czyniąc życie w mieście coraz bardziej uciążliwym.
A ty skąd jesteś,po tekście to Ci słomy w butach chyba nie brakuje.
Pytanie: Czyszczenie kostki brukowej ze śladów opon driftowozów będzie pokryte z biletów czy kasy MOSiR?