Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Dwa miasta z naszego regionu walczą o tytuł Rowerowej Stolicy Polski

Do końca września będzie trwała walka 43 miast z całego kraju o tytuł Rowerowej Stolicy Polski. Zwycięży miasto, którego mieszkańcy pokonają na dwóch kółkach najwięcej kilometrów.

Rozpoczęła się 2. edycja ogólnopolskiego wydarzenia, którego celem jest wyłonienie najbardziej rowerowego miasta w Polsce. O ten zaszczytny tytuł walczą 43 miasta, czyli dwa razy więcej niż w ubiegłym roku. W naszym regionie są to Puławy i Biała Podlaska. Ideą akcji jest zachęcanie Polaków do do przemieszczania się rowerem zamiast samochodem. Rower jest bowiem doskonałą alternatywą w miejskiej, często zakorkowanej codzienności. Jadąc jednośladem nie zatruwa się powietrza, do tego ma to wpływ na zdrowie oraz samopoczucie. Z roku na rok rower jest też coraz modniejszym i częściej wybieranym środkiem transportu.

Rowerową Stolicą Polski zostanie miasto, którego mieszkańcy pokonają na dwóch kółkach najwięcej kilometrów. Cykliści instalują aplikację, która zlicza przejechane kilometry, te zaś są później zliczane. Jednak aby każde z miast miało równe szanse, łączna ilość przejechanych kilometrów będzie dzielona przez liczbę mieszkańców.Także im więcej osób się zmobilizuje do zabawy, to szansa na zdobycie pucharu jest większa.

Dla trzech najlepszych miast czekają nagrody, jakimi są samoobsługowe stacje naprawy rowerów. Dodatkowo miasta zapewniają nagrody dla najlepszych rowerzystów. Przejechane kilometry będą zliczane przez cały wrzesień. Co więcej zabawa jest otwarta na cały świat, a użytkownicy mogą kręcić kilometry dla swojego miasta w każdym zakątku świata.

(fot. lublin112)

20 komentarzy

  1. Artykuł o pewnej akcji rowerowej, a na tym forum komentarze, jacy rowerzyści są niedobrzy. Co to ma do tematu? Założę się, że Wy, najwięksi krytykanci oraz rowerofoby tez kiedyś jeździliście na rowerach, wiec także jesteście byłymi pedalarzami. Pisząc coś pod kierunkiem pedalrzy, obrażacie siebie, swoje dzieci, swoich znajomych, niemal każdego.

  2. Czy wam się to podoba czy nie rowerofoby, to tak czy inaczej:
    -rowerów na drogach będzie przybywać
    -dróg rowerowych będzie przybywać
    -korków na drogach będzie także przybywać
    -za to miejsc parkingowych będzie ubywać
    Każde średniej oraz dużej wielkości miasto przechodzi taki proces, większe z bardziej rozwiniętych krajów przerabiało to już kilka dekad temu. Lublin też już kilka lat temu zapchałby się od nadmiaru samochodów, ale tak się nie stało i paraliż komunikacyjny został chwilowo odsunięty w czasie za sprawą: 1-obwodnicy, 2-przedłużenia Solidarności tj. al. Mazowieckiego, 3-miejski system zarządzania ruchem.
    Tylko dzięki temu jeszcze da się jeździć samochodem po mieście. Ale są to ostatnie lata takiego komfortu.

    • Hehehe,wprowadzić,że masz jeździć w kamizelce i kaskiem na łbie dla bezpieczeństwa i widoczności to Twoja wizja cudownego świata rowerowego idzie w zapomnienie.

  3. MIASTO JEST ZAPCHANE AUTAMI PRZEZ UNIVERKI PRZECIEZ TO OD DAWANA WIADOMO >

Z kraju