Wtorek, 21 maja 202421/05/2024
690 680 960
690 680 960

Dramatyczne okoliczności tragicznego wypadku na deptaku. Kobieta została dwukrotnie przejechana

Dopiero analiza zapisów z kamer monitoringu pozwoliła ustalić okoliczności tragicznego w skutkach wypadku, jaki miał miejsce wczoraj na lubelskim deptaku. Trwa śledztwo w tej sprawie.

69 komentarzy

  1. 47 lat i wjeżdża pod cofające auto , trzeba mieć talent aby go nie zauważyć przy pustym deptaku

    • Raczej trzeba być IDIO*Ą aby nie zrozumieć opisanego wypadku.

    • jak się w telefonie siedzi to się nie widzi;)

    • Pieszy ma zawsze rację

      No przecież mają pierwszeństwo to łażą jak święte krowy. Teraz przez tępą dzidę chłop ma parę lat z życia wyjęte…

    • Strefa piesza, deptak – ulica, skwer, aleja lub plac wyłączone całkowicie (lub prawie całkowicie) z ruchu kołowego. Najczęściej położona w śródmieściu, spełnia funkcje centrum handlowego i gastronomicznego, niekiedy kulturalnego. Strefy piesze lokalizuje się też w związku ze wzmożonym ruchem turystycznym. Podobnym rozwiązaniem jest strefa uspokojonego ruchu, z tym, że w tych obszarach dopuszcza się ograniczony ruch pojazdów, np. w formie woonerf.

  2. Gdzie nagranie? Nie wiadomo, który przejazd miał decydujące znaczenie.

  3. Jak się widzi, że ludzie krzyczą, że coś się stało to normalną reakcją jest zatrzymać, wysiąść i sprawdzić co. A chłop cofa. Straszna niepotrzebna tragedia.

  4. A dlaczegóż to kierujący nie żałuję na współczucie ? Przecież ona mu sama wlazł.

  5. W cos musiala byc zapatrzona,ze nie zauwazyla cofajacego dostawczaka,moze weszla w os cofania bokiem,myslac ze sie zatrzyma.Tragedia.

  6. … samobójstwo.

  7. Być może ktoś był wpatrzony w telefon

  8. Mało prawdopodobne, żeby pani weszła za cofającego busa. Bardziej, że bus stał, więc chciała przejść za nim, a młody gniewny ruszył z kopyta, jak to się dostawcom i kurierom zdarza.

  9. a co pracownica urzedu robila w godzinach pracy na deptaku no chyba ze miala wolne brakuje tej informacji moze ktos to uzupelni

  10. Ktoś na pewno :)

    Sorry że przeszkodzę w kłótni jak „to było” ale jestem koleżanką członka rodziny poszkodowanej i mniej więcej wiem co się stało. Więc tak dla tych co wyzywają bez byle powodu to nie była jej wina tylko kierowcy.