W niedzielę na przejście graniczne w Dorohusku przybyli rolnicy z całego kraju. Wzięli następnie udział w manifestacji, podczas której domagali się całkowitego zamknięcia granicy z Ukrainą. Na miejscu pojawił się wicewojewoda lubelski Andrzej Maj. W trakcie przemawiania do zgromadzonych został wygwizdany.
Protesty w tej formie są ostatecznością i chyba nadszedł czas aby ratować to co jeszcze pozostało. Rolnicy nie mogą produkować poniżej kosztów bo zniszczą to co jeszcze mają a wielkie latyfundia które zagościły na Ukrainie rozszerzą się na naszych bankrutujących rolników. Tyle wolności co na własności i o tym musimy pamiętać.
Pola
Popieram rolników protestować wywalić ten rząd wywalić unię
Polka
Dlaczego rolnicy nie protestowali kiedy ue ograniczała chodowle krów, świń? Był obornik, ekologiczny nawóz. A teraz drogie nawozy i opryski które wyjaławiają glebę. Gdzie wtedy byliście polscy rolnicy???!!!
haha
Te produkty z ukrainy przedostają się na nasz rynek juz od bardzo dawna, politycy zamiast się tym zając to się obrzucają, raz, że wina pis bo 8 lat, dwa że wina PO bo Unia i teraz nic nie robią.
Proszę sobie uświadomić, że sanepid to jest od sprawdzania czy nosimy maseczki a nie od tego czy jedzenie które trafia na nasze talerze jest zdrowe.
To jak w filmie Wielkie Żarcie z Louisem De Funesem, producenci żywności mają nas w nosie. Nikt nie podaje informacji jakie produkty sprzedaje, jakie marki posiada dany producent. Nawet jak podadzą taką informację to tak żeby nikt z nas się o tym nie dowiedział.
:)
„haha” pomyliłeś filmy.
W „Wielkim żarciu” grał Marcello Mastroianni.
Podejrzewam, że nie ten film chciałeś podać jako przykład 🙂
Rrrr
To czemu nie poszliście na Nowogrodzka gdzie całą mafia siedzi,a jak wam tak źle to za czyje te wszystkie maszyny macie a w garażach BMW,Mercedes,Audi.Jakos nie widać zwykłych rolników na Ursusach.
Protesty w tej formie są ostatecznością i chyba nadszedł czas aby ratować to co jeszcze pozostało. Rolnicy nie mogą produkować poniżej kosztów bo zniszczą to co jeszcze mają a wielkie latyfundia które zagościły na Ukrainie rozszerzą się na naszych bankrutujących rolników. Tyle wolności co na własności i o tym musimy pamiętać.
Popieram rolników protestować wywalić ten rząd wywalić unię
Dlaczego rolnicy nie protestowali kiedy ue ograniczała chodowle krów, świń? Był obornik, ekologiczny nawóz. A teraz drogie nawozy i opryski które wyjaławiają glebę. Gdzie wtedy byliście polscy rolnicy???!!!
Te produkty z ukrainy przedostają się na nasz rynek juz od bardzo dawna, politycy zamiast się tym zając to się obrzucają, raz, że wina pis bo 8 lat, dwa że wina PO bo Unia i teraz nic nie robią.
Proszę sobie uświadomić, że sanepid to jest od sprawdzania czy nosimy maseczki a nie od tego czy jedzenie które trafia na nasze talerze jest zdrowe.
To jak w filmie Wielkie Żarcie z Louisem De Funesem, producenci żywności mają nas w nosie. Nikt nie podaje informacji jakie produkty sprzedaje, jakie marki posiada dany producent. Nawet jak podadzą taką informację to tak żeby nikt z nas się o tym nie dowiedział.
„haha” pomyliłeś filmy.
W „Wielkim żarciu” grał Marcello Mastroianni.
Podejrzewam, że nie ten film chciałeś podać jako przykład 🙂
To czemu nie poszliście na Nowogrodzka gdzie całą mafia siedzi,a jak wam tak źle to za czyje te wszystkie maszyny macie a w garażach BMW,Mercedes,Audi.Jakos nie widać zwykłych rolników na Ursusach.