Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Demolował wszystko na swojej drodze. Na koniec zwyzywał policjantów

Wybite szyby, uszkodzona rynna i skrzynka na listy, powyrywane sztachety oraz skopany samochód. To wszystko dzieło 26-latka, który wczoraj szalał w Białej Podlaskiej.

Wszystko wydarzyło się w niedzielę przy ulicy Sidorskiej w Białej Podlaskiej. Policjanci zostali powiadomieni o agresywnym mężczyźnie, który za cel obrał sobie jeden z budynków. Wybił szyby w dwóch oknach od piwnicy, później złapał łopatę i uderzając nią w rynnę, pogiął rurę spustową. Co więcej połamał skrzynkę na listy i sztachety w bramce wejściowej. Następnie zrzucił z zawiasów jedno skrzydło bramy wjazdowej.

Usiłującej interweniować właścicielce budynku agresor zaczął grozić pozbawieniem życia. Jakby tego było mało, uszkodził także volkswagena passata. Kopał w karoserię auta, przedni zderzak oraz urwał jedno z lusterek. Właściciel auta także usłyszał od mężczyzny groźby pozbawienia życia.

Gdy na miejsce dojechali funkcjonariusze, im także się oberwało. Mężczyzna był wobec nich agresywny i używając obelżywych słów zwyzywał interweniujących policjantów. Jak się okazało, 26-latek był pijany. Został przetransportowany do komendy, gdzie prowadzono z nim dalsze czynności. Łączne straty oszacowano na ponad 1,5 tys. złotych.

To nie jedyna tego typu dewastacja w wykonaniu mężczyzny. Dwa dni wcześniej, przy ulicy Ludwika Waryńskiego w Janowie Podlaskim uszkodzony został również volkswagen passat. Tym razem sprawca porysował lakier oraz przeciął wszystkie cztery opony. W tym przypadku straty oszacowano na 4 tys. złotych. Sprawcy poszukuje policja.

(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2016-01-18 19:19:37

7 komentarzy

  1. Nie nadawałbym się na policjanta. Spuściłbym mu na ich miejscu taki wpier**ol, że dwa tygodnie by do siebie dochodził. A dla policjanta to jest całkowicie nieprofesjonalne zachowanie.

  2. Pokazać ryj tej świni.

  3. Pałowanie powinno być dozwolone za zgodą pokrzywdzonych.To jest własnie prewencja! Za..biesz pałą przez kark i po nerach a pozniej jeszcze przesłuchanko. Uraz w psychice zostanie i tak to ma wygladać.Jest zbrodnia-musi być kara,a nie zawiasy,czyli nic.

  4. „Wszystko wydarzyło się w niedzielę przy ulicy Sidorskiej w Białej Podlaskiej” … „To nie jedyna tego typu dewastacja w tej okolicy. Dwa dni wcześniej, przy ulicy Ludwika Waryńskiego w Janowie Podlaskim …” – gdzie Rzym a gdzie Krym

Z kraju