Cyców: Wjechał rowerem w radiowóz. Miał ponad 2 promile
08:12 20-02-2016
Do zdarzenia doszło na terenie gminy Cyców w powiecie łęczyńskim. Dzielnicowy z Komendy Powiatowej Policji zauważył jadącego wężykiem rowerzystę. Mężczyzna utrudniał przejazd innym uczestnikom ruchu. Policjant postanowił go zatrzymać, jednak cyklista nie reagował na dawane przez policjanta polecenia. W końcu kierujący jednośladem wjechał w bok radiowozu.
– Mężczyzna uszkodził przednie i tylne drzwi samochodu oraz lusterko. Na szczęście nie odniósł żadnych obrażeń. Rowerzystą okazał się 38-letni mieszkaniec gm. Cyców. Policjanci sprawdzili stan jego trzeźwości. Mężczyzna miał blisko 2,30 promila alkoholu w organizmie – informuje mł. asp. Magdalena Krasna z łęczyńskiej Policji.
38-latek za swój czyn odpowie przed sądem.
2016-02-20 08:59:13
(fot. ilustr. lublin112.pl)
Z artykułu wynika,że kierowca radiowozu odpowiednio wcześnie widział zagrożenie więc powinien zachować szczególną ostrożność i odpowiednio zaaragować.Ciężko du.pe ruszyć?To że jechał wężykiem to wstępne podejżenia że roweżysta był pijany.Amatorszczyzną tu zajeżdża i peerelowskim podejściem do tematu.
Mam podejrzenie, że Ty nawet nie jesteś rowerzystą. Policjant jechał za rowerzystą a następnie wyprzedził go, zatrzymał się i wysiadł z pojazdu w celu zatrzymania pijanego a ten łobuz przerysował karoserię i zatrzymał się na lusterku. Reakcja policjanta była prawidłowa.
…wszędzie w wyrazach nastukałeś „ż” – czasami należy pisać też przez „rz”…
Ala użyj palca może wyluzujesz.
To nie milicja. młodzi prężni policjanci wiedzieliby jak zatrzymać takiego rowerzystę na piechotę,a Ty żecznik z rodziny Miodków per sucz?
To tak zniewala nasza regionalna zdrowa,i łeb po niej nie boli he he…
a było nie zajeżdżać
i po co było zatrzymywać biednego człowieka . chciał sobie chłopina spokojnie do domu dojechać . co za kraj .