Nietrzeźwy rowerzysta doprowadził do groźnej kolizji drogowej w miejscowości Kaleń, poruszając się rowerem niezgodnie z przepisami – po niewłaściwej stronie jezdni. Mężczyzna, mający blisko dwa promile alkoholu w organizmie, po zderzeniu z samochodem próbował uciekać z miejsca zdarzenia. Został jednak zatrzymany przez kierowcę dostawczego peugeota, a następnie trafił do szpitala z obrażeniami.
Wycieczka do lasu po grzyby miała zakończyć się spokojnym odpoczynkiem, a zamieniła się w przykre doświadczenie dla 49-letniego mieszkańca gminy Milanów. Mężczyzna, dwukrotnie w ciągu godziny, został zatrzymany przez policję za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości.
Nietrzeźwy rowerzysta na jednej z ulic w Zamościu z chodnika wjechał na jezdnię zza innego pojazdu i uderzył w fiata. 62-letni cyklista w organizmie miał prawie 2 promile. Na szczęście kierujący jednośladem nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Nietrzeźwy rowerzysta na widok radiowozu szybko skręcił na porośnięte krzakami pobocze. Następnie ukrył się w wysokich zaroślach. Mundurowi nie dali się przechytrzyć. 65-latek miał w organizmie ponad 3 promile. Wkrótce cyklista stanie przed sądem.
Ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie miał zatrzymany przez urszulińskich policjantów rowerzysta. Obecnie jazda rowerem w stanie nietrzeźwości zagrożona jest karą aresztu lub karą grzywny w wysokości nie niższej niż 2500 zł.
Pijany cyklista wybrał się na wieczorną przejażdżkę po mieście. Kiedy zaczął poruszać się środkiem ulicy, do tego nieoświetlonym rowerem, od razu dostrzegli go policjanci.
Policjanci zatrzymali na drodze ekspresowej S19 pijanego rowerzystę. Mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Tłumaczył mundurowym, że pomylił drogi i wjechał na trasę szybkiego ruchu.
Rowerzysta zwrócił na siebie uwagę patrolu policji, gdyż jechał chodnikiem. Funkcjonariusze chcieli go pouczyć, tej jednak na ich widok zareagował nerwowo. Niebawem wyszło na jaw, dlaczego.
38-letni mieszkaniec Werbkowic mając blisko 3 promile alkohol w organizmie jechał rowerem wężykiem po zaśnieżonej ulicy. Policjanci zatrzymali go i ukarali mandatem w wysokości 2,5 tysiąca złotych.
Rowerzysta widząc radiowóz pośpiesznie zsiadł z jednośladu. Jak się okazało miał poważny powód, by tak zrobić. Po badaniu alkomatem okazało się, że 24-latek kierował rowerem mając ponad 2 promile alkoholu. Za kierowanie jednośladem w stanie nietrzeźwości mężczyzna wkrótce odpowie przed sądem.
Policjanci z Izbicy zatrzymali do kontroli mężczyznę jadącego na rowerze, który nie miał w jednośladzie oświetlenia. Jak się okazało 60-latek był nietrzeźwy. Za swoją nieodpowiedzialną podróż cyklista został ukarany dwoma mandatami na łączną kwotę 2600 złotych.
Na jednej z ulic Zamościa wpadł nietrzeźwy rowerzysta. 32-latek miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Wkrótce cyklista stanie przed sądem.
Znane są szczegóły wczorajszego wypadku drogowego na trasie Łęczna - Włodawa. Nietrzeźwy rowerzysta z poważnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowe. Policjanci ustalili, że mężczyzna wjechał jednośladem wprost pod wyprzedzający go samochód osobowy.
Jechał po pijanemu rowerem, nie zapanował nad jednośladem. Przejażdżkę zakończył w szpitalu. Teraz sprawą zajmują się policjanci.
44-latek kierujący rowerem przewrócił się na ścieżce rowerowej na ul. Szczebrzeskiej w Zamościu. Na szczęście mężczyźnie nic poważnego się nie stało. Jak się okazało, cyklista miał w organizmie niemal 2,5 promila alkoholu.