W sobotę po południu na drodze krajowej nr 12 doszło do zderzenia trzech pojazdów osobowych. Na miejscu pracują policjanci, występują utrudnienia z przejazdem.
Kilka godzin będzie zablokowana droga krajowa nr 12 na odcinku Puławy - Zwoleń. Na granicy województw lubelskiego i mazowieckiego doszło do groźnego wypadku. Na miejscu pracują służby ratunkowe.
W minioną sobotę na jednym ze skrzyżowań w Puławach doszło do groźnie wyglądającego zderzenia dwóch pojazdów. Jedna osoba trafiła do szpitala.
Zablokowane dwa pasy jezdni i spowolnienie ruchu. To skutek wypadku, jaki miał miejsce na węźle Kurów Zachód. Utrudnienia dotyczą kierowców poruszających się w kierunku Lublina.
Troje kierowców straciło prawa jazdy za nadmierną prędkość w obszarze zabudowanym. Oprócz tego zostali ukarani mandatami i punktami karnymi.
W miniony piątek na jednym ze skrzyżowań w Puławach doszło do zderzenia dwóch pojazdów. Jeden z kierowców był po użyciu alkoholu.
W sobotę w Wąwolnicy doszło do groźnie wyglądającej kolizji. Kierująca citroenem doprowadziła do zderzenia z hyundaiem i skodą, a następnie zatrzymała się w rzece.
W niedzielę wieczorem puławscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę renaulta. Mężczyzna prowadził pojazd mając ponad 3 promile alkoholu.
W poniedziałek po południu na drodze wojewódzkiej nr 830 doszło do dachowania auta osobowego. W miejscu wypadku zakończyły się już utrudnienia z przejazdem.
W poniedziałek rano w Puławach doszło do potrącenia pieszego na przejściu. Mężczyzna z poważnymi obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.
Biegnąca środkiem ulicy zebra musiała zaskoczyć nie tylko mieszkańców, lecz przede wszystkim kierowców, którzy przecierali oczy ze zdumienia upewniając się, czy to co widzą, jest prawdziwe. Okazało się, że zwierzę uciekło z mini zoo i pokonało około 10 km.
Wczoraj w Wąwolnicy doszło do wypadku z udziałem pieszej. Sprawca zdarzenia był nietrzeźwy, kierowca renaulta miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.
W czwartek nad Puławami zaplanowany został przelot samolotów na niskiej wysokości. Ma to związek z uroczystościami pogrzebowymi wieloletniego pracownika PAŻP.
We wtorek rano w miejscowości Łysa Góra doszło do pożaru budynku mieszkalnego. Niestety, pomimo przeprowadzonej akcji gaśniczej, ogień doszczętnie strawił dom.