Chwile strachu przeżyła dziś kobieta, która została zamknięta na balkonie przez swojego wnuczka. W kuchni gotował się obiad. Babcia postanowiła wezwać służby ratunkowe.
Wykonując manewr zawracania nie zachował ostrożności i doprowadził do zderzenia z jadącym tuż obok volvo. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Znajdował się w takim stanie, że nie zauważył stojącego przed przejściem auta. Pijany żołnierz uciekł z miejsca kolizji, jego winę chciała wziąć na siebie kobieta.
Od wtorku będzie można korzystać z miejskich rowerów w Lublinie. Ustawionych zostało już ok. 400 jednośladów. Do końca miesiąca ma obowiązywać promocyjna cena wypożyczeń.
Na jednym z wagonów pociągu towarowego zauważono mężczyznę bez oznak życia. Okazało się, że został porażony przez prąd. Na miejscu pracują policjanci i prokurator.
W poniedziałek na trasie Borzechów-Chodel pojazd ciężarowy wypadł z drogi i przewrócił się. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, jutro zostanie przeprowadzona akcja wyciągania ciężarówki na drogę.
Czytelnicy poinformowali nas o kolejnym zdarzeniu drogowym na terenie Lublina. Jak ustaliliśmy, było to typowe najechanie na tył.
Jeden z kierowców tłumaczy, że stał w miejscu, drugi zapewnia, iż pojazd ruszył do przodu. Teraz policjanci ustalają, kto jest sprawcą kolizji.
W sobotę wieczorem na jednej z ulic Zamościa doszło do zderzenia dwóch pojazdów i dachowania jednego z nich. Jedna osoba trafiła do szpitala.
Na fatalną sytuację w rolnictwie oraz zagrożenia wynikające z tego powodu wskazywali dziś rolnicy z naszego regionu oraz europoseł Krzysztof Hetman. Oberwało się rządowi za brak reakcji. Dlatego ma zostać złożony wniosek o wotum nieufności dla ministra rolnictwa.
W poniedziałek rano w Łykoszynie doszło do zderzenia busa z lawetą. Jedna osoba trafiła do szpitala. Wstępne ustalenia wskazują, że jeden z kierowców nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu.
W minioną sobotę wieczorem na drodze wojewódzkiej nr 843 doszło do zderzenia dwóch pojazdów osobowych. Do szpitala trafili obaj kierujący autami, jeden z nich nadal przebywa w placówce medycznej.
W poniedziałek po południu w Werechaniach doszło do dachowania pojazdu osobowego. Sprawca kolizji został ukarany mandatem karnym w wysokości 2 tys. złotych.
Na tym rondzie nawet kilka razy dziennie potrafi dochodzić do kolizji i wypadków. Za każdym razem przyczyna jest taka sama: kierowcy nie patrzą na znaki, nie zastanawiają ich też, do czego służą czerwone linie na jezdni.