Byli już po służbie, widząc pijanych kierujących nie wahali się zareagować (zdjęcia)
10:12 12-06-2023
Miał problem ze zmieszczeniem się w wyjazd
Do pierwszego zatrzymania doszło w minioną sobotę wieczorem. Policjant z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie zwrócił uwagę na wyjeżdżającego z parkingu kierowcę osobowego renaulta. Mężczyzna miał problemy ze zmieszczeniem się w wyjeździe. Widząc to, funkcjonariusz od razu ruszył za samochodem.
Kierujący pojazdem jechał całą szerokością jezdni. Na szczęście zareagował na sygnały dawane przez funkcjonariusza i zatrzymał samochód na ulicy Kmiecia. Jak się okazało, siedzący za kierownicą 45-latek miał problemy z wyjściem z pojazdu.
Po badaniu alkomatem okazało się, że 45-latek miał w organizmie blisko 4 promile alkoholu. W trakcie legitymowania wyszło na jaw, że mieszkaniec powiatu lubelskiego ma dożywotni zakaz kierowania pojazdami.
Kierujący seatem stwarzał zagrożenie w ruchu
Drugi przypadek miał miejsce na ulicy Graffa. Tam policjant z 1. komisariatu zauważył niebezpiecznie jadącego kierowcę seata. Mężczyzna stwarzał zagrożenie w ruchu drogowym. Na szczęście szybko zakończył swój „pijacki rajd” i został zatrzymany w bezpiecznym miejscu.
Wezwany na miejsce patrol ruchu drogowego zbadał alkomatem 30-latka. W tym przypadku także urządzenie wykazało blisko 2 promile alkoholu. Kierujący miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami.
Mężczyźni niebawem usłyszą zarzuty związane z kierowaniem pojazdem w stanie nietrzeźwości. W przypadku recydywy drogowej grozić może kara do 5 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz dożywotni zakaz kierowania pojazdami.
(fot. Policja Lublin\nadesłane)
Brawa dla funkcjonariuszy. Szkoda, że na miejsce nie może przyjechać sąd/prokurator i wydać natychmiastowego wniosku o zwalcowanie pojazdu a kosztami z tym zw oraz utylizacją obarczyc pijanego
”Zwalcowni3 pojazdu” :;-)
gupki
Proponuję pozwolić na stan do 0,8 promila, a powyżej karać finansowo na maxa. Zabierać pojazdy też.
to teraz bedzie miał drugi dożywotni zakaz kierowania buhahahahah prawo wg pis
Mnie to zastanawia jedno… Jak ktoś wsiada do samochodu taki pijany to nikt tego nie widzi?
Zależy kto i gdzie – na wsi i w małych miasteczkach, a także wśród miejskiej patoli to nic szczególnego – jeździli nie raz i będą jeździć dalej nawet pomimo dożywotnich zakazów jak w opisywanym przypadku.
Do muchatsetsa,a spróbuj takiego zatrzymać.