Tomaszowscy policjanci w miniony weekend zatrzymali pięć osób, które zdecydowały się na jazdę po wypiciu alkoholu. Trzy z nich jechały rowerami, jedna samochodem osobowym i kolejna motorowerem. Rekordzista wydmuchał ponad 3 promile.
Pomimo apeli i próśb, pomimo zaostrzonych przepisów nadal policjanci zatrzymują na drogach regionu osoby, które postanowiły prowadzić pojazdy w stanie nietrzeźwości. Tylko w czerwcu na drogach Lubelszczyzny zatrzymano 658 nietrzeźwych kierujących. Te statystyki rosną zwłaszcza w weekendy.
Po pościgu policjanci zatrzymali dwóch 28-latków, którzy pijani kierowali audi i w takim stanie wracali z imprezy. Jeden miał w organizmie 1,2 promila alkoholu, a drugi 1,8 promila.
Dzięki obywatelskiej postawie wczoraj zatrzymani zostali dwaj mężczyźni kierujący w stanie nietrzeźwości ciężarówkami. Wstępne badania alkomatem wykazały w organizmach mężczyzn niemal po 2 promile alkoholu. 32-latek oraz jego 53-letni znajomy trafili do policyjnego aresztu.
Dzięki obywatelskiej postawie świadków, policjanci zatrzymali dwie osoby, które postanowiły wsiąść za kierownicę w stanie nietrzeźwości. Kierujący toyotą miał ponad promil alkoholu w organizmie, zaś kierujący BMW przeszło dwa promile.
W niedzielę po południu w miejscowości Wolica Druga doszło do wypadku podczas wyciągania ciągnika rolniczego na drogę. Jedna osoba z obrażeniami ciała trafiła do szpitala.
Z obrażeniami ciała zakończyła się jazda dla jednego z mężczyzn, którzy wybrali się na przejażdżkę motorowerami po drodze gruntowej. Obaj byli pijani.