Piątek, 10 maja 202410/05/2024
690 680 960
690 680 960

Autobusy zastąpią pociągi do Lubartowa i Parczewa, skróci się czas przejazdu do Dęblina i Warszawy

Wraz z końcem wakacji wprowadzone zostaną zmiany na kolei w naszym regionie. Na rok zamknięta zostanie trasa z Lublina do Parczewa, zaś na trasie do Warszawy uruchomiony zostanie drugi tor.

W niedzielę 30 sierpnia zmieni się rozkład jazdy na kolei. Korekta rozkładu jazdy będzie obowiązywała od 30 sierpnia do 7 listopada. Jak wyjaśniają przedstawiciele PKP Polskie Linie Kolejowe, zmiany związane są głównie z kolejnymi etapami prowadzonych prac związanych z modernizacją linii kolejowych, jak też rozpoczęciem nowych inwestycji. Połączenia zostały opracowane wraz z przewoźnikami, do tego w taki sposób, aby najlepiej wykorzystać dostępne możliwości poszczególnych szlaków kolejowych.

W naszym regionie zmiany dotyczą głównie linii kolejowej z Lublina do Warszawy oraz z Lublina do Parczewa. W pierwszym przypadku między Lublinem a Dęblinem oddany do użytkowania zostanie drugi tor. Dzięki temu już na całym odcinku pomiędzy Lublinem a Pilawą ruch będzie się odbywać po obu nowych torach. Pasażerowie skorzystają też ze wszystkich przebudowanych na tej trasie stacji i przystanków. Dodatkowo czas podróży z Lublina do Dęblina skróci się o ok. 7 minut, a z Lublina do Warszawy średnio o 20 minut. Pociągi powrócą też na odcinek Otwock – Pilawa.

Zupełnie inaczej wygląda zaś sytuacja związana ze szlakiem kolejowym z Lublina do Parczewa. W tym przypadku linia ta zostanie zamknięta dla ruchu pociągów. Rozpoczną się bowiem prace związane z przebudową peronów, torów i urządzeń sterowania ruchem kolejowym pomiędzy Lubartowem a Parczewem. Ma to być kolejny etap inwestycji, która zapewni pasażerom wygodniejsze i bezpieczniejsze podróże z Lublina w stronę Łukowa.

Na odcinku z Lubartowa do Parczewa, w tym na stacji Parczew, wymienione zostaną tory i urządzenia sterowania ruchem kolejowym. Remont obejmie także mosty i wiadukty. Zmodernizowana zostanie stacja Parczew oraz niektóre przystanki m.in.: Pałecznica, Brzeźnica Bychawska, Tarło, Gródek, Zabiele, Ciecierzyn czy też Parczew Kolejowa. Do tego zbudowane zostaną dwa nowe miejsca, w których będą zatrzymywały się pociągi. Nowe przystanki w Laskach i Berejowie mają zwiększyć dostęp do kolei.

Nowe perony zostaną zlokalizowane w bezpośredniej okolicy miejscowości, będą oświetlone, wyposażone w wiaty i czytelne oznakowanie. Podobnie jak wszystkie nowe i modernizowane obiekty zostaną dostosowane do potrzeb osób o ograniczonej możliwości poruszania się. Zmodernizowanych zostanie również 13 przejazdów kolejowych. Po zakończeniu inwestycji prędkość pociągów osobowych na trasie zostanie zwiększona do 120 km/h.

Pociągi regionalne do z Lublina do Lubartowa i Parczewa zostaną zastąpione autobusami. Pasażerowie powinni jednak pamiętać, że ze względów na brak bezpośredniego dojazdu wzdłuż trasy, komunikacja zastępcza ominie trzy przystanki w Lublinie: Zadębie, Ponikwoda i Rudnik. Z kolei pociągi PKP Intercity, czyli dwa składy kursujące z Lublina przez Parczew i Łuków do Warszawy, będą zastąpione autobusami na odcinku pomiędzy Lublinem a Łukowem. Przebudowa trasy ma potrwać rok i się zakończyć w drugiej połowie 2021 roku.

(fot. lublin112)

12 komentarzy

  1. Ta wiadomość to miód na moje uszy

  2. nie ma większych badziewiarzy robót jak PKP. One mają puste mózgownice.
    To banda kretynów mających na uwadze swoje dobre samopoczucie.
    Potencjalny pasażer to totalnie niepotrzebny intruz, który coś chce.

  3. Od lat nie istnieje już takie coś jak ,,PKP”

  4. Nie lepiej zelektryfikować linie nr.30? I ciszej i ekonomiczniej.

  5. Do Kwinto ,apropo elektryfikacji tej linii.Podejrzewam a nawet jestem pewien po ostatnich doświadczeniach z remontami prowadzonymi przez PKP ,że remont tej lini zwiazany z elektryfikacją ,potrwał by jakieś 10 lat albo i wiecej …wiec może lepeij niech zostanie tak jak było

  6. kruk krukowi oka nie wykole

    Miały być wiadukty w Puławach przy Azotach, Gołębiu , droga utwardzona w nawierzchni bitumicznej wzdłuż linii kolejowej na odcinku Gołąb-Borowa w przypadku katastrofy/zagrożenia
    Przez takich partaczy jak astaldi dwukrotnie opłacane faktury i kasa poszła
    tych co dopuszczają badziewiarzy do wykonawstwa powinno zamykać się w więzieniach całymi hordami
    Oczyściło by szeregi łapowników z gddkia oraz pkp

  7. pkp niech lepiej skończy te wiadukty w Lublinie. A jak skończy te prace, to może usunąć się z mapy naszego kraju.