Niedziela, 19 maja 202419/05/2024
690 680 960
690 680 960

Duże utrudnienia w ruchu na ul. Diamentowej po wypadku z udziałem rowerzystki (zdjęcia)

W środę po południu na ul. Diamentowej doszło od zderzenia pojazdu osobowego z kobietą jadącą na rowerze. Poszkodowana cyklistka z obrażeniami ciała trafiła do szpitala.

Do zdarzenia doszło w środę przed godziną 15.00 na ul. Diamentowej w Lublinie, na pasie w kierunku Romera, za skrzyżowaniem z ul. Olszewskiego. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zderzeniu pojazdu osobowego z rowerzystką. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Ze wstępnych informacji wynika, że mężczyzna kierujący volkswagenem wjechał w kobietę jadącą na rowerze. Poszkodowana cyklistka z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Obecnie w rejonie wypadku występują duże utrudnienia w ruchu, jeden pas jest zablokowany. Tworzą się z obu stron spore korki.

Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zderzenia obu pojazdów. Radzimy omijać ten rejon miasta. Utrudnienia w ruchu mogą potrwać do godziny 16.30.

 

21 komentarzy

  1. Nic nowego. Non stop to samo.

  2. Nie rozumiem dlaczego, wyznaczając „ścieżkę rowerową” na jezdni, nie oddziela się jej kocimi łbami od pasa ruchu aut. Rowerzysta nie ma szans z samochodami ciężarowymi i osobowymi, jakie tam jeżdżą. Unikam takich ścieżek jak ognia, bo są meganiebezieczne

    • Odi Profanum Vulgus

      W całej Europie DDR-y są budowane jako wydzielony pas ruchu jezdni, a nie część chodnika. Tylko w Polsce rowerzystę uważa się za „pieszego z kołami” i zmusza do dzielenia przestrzeni z pieszymi. W krajach Zachodu DDR-y biegną też często środkiem skrzyżowań, rozdzielając pasy jezdni dla aut.

      Także nie zmarnowałaś szansy, aby zabłysnąć tym komentarzem swoją zaściankowością.

      • Od dawna wiadomo że jesteś 3bnięty a tylko to cz esto udowadniasz. Zobacz tłuku gdzie jest ddr

    • „kacha” a chcąc wykonać manewr skrętu w lewo co wtedy byś zrobiła?
      Czytając twój „pomysł” to pewnie byś się zatrzymała, zeszła z roweru i przeniosła go nad tymi „kocimi łbami” 🙂
      I nie masz racji pisząc, że pas ruchu dla rowerów jest meganiebezpieczny.
      Jest dużo bezpieczniejszy niż DDR biegnąca równolegle do ulicy i jeszcze czasami oddzielona żywopłotem.
      Szczególnie w sytuacjach gdy kierowca samochodu ma zamiar na skrzyżowaniu skręcić w prawo gdy rowerzysta na takiej DDR ma pierwszeństwo.
      Na pasie ruchu kierowca cały czas widzi przed sobą rowerzystów.
      Oczywiście poza baranem z tego artykułu ale zawsze znajdą się tacy, którzy potrafią wjechać w autobus.

    • witold janusz

      A obok od lat jest stary zniszczony chodnik który można było przebudować na pieszo/rowerowy. Ale jakiś mądrala wolał wepchnąć rowerzystów pod koła aut.

      • „witold janusz” a jakie ma znaczenie w kogo wjeżdżasz???
        Jeśli jesteś bandytą za kierownicą i nie widzisz kto i co przed tobą jedzie – to siedź w domu!
        Czy dla matki wiozącej dwójkę dzieci w samochodzie też chcesz wyznaczyć osobny pas przy chodniku bo ślepy jesteś???

  3. A smartfonik się nie rozbił?

  4. ta ścieżka rowerowa to porażka. Obok jest chodnik bardzo rzadko użytkowany, nie można by tam zrobić ścieżki rowerowej?

  5. Takiego mamy włodarza. Chwali się kilometrówką ścieżek rowerowych jakie stworzył malując linię i zwężając pas jezdni.

  6. to jak nieroby z psg dojadą do jaskiń swoich 🙂

  7. Pytanie bez spiny i pytam serio: Jak rowerzysta podjeżdża do zwykłego PdP to go puszczacie czy nie? Nie jest on pieszym i nie ma pierwszeństwa. Jak wy traktujecie takie sytuacje bo są bardzo częste ?

    • Nie ma wyjścia i takiego kaskadera trzeba na siłę przepuścić bo przecież matoła nie przejedziesz. Klakson i łacina jaka w niego leci z mojej strony jest bardzo wulgarna i nie da się jej tu zacytować.

    • Rowerzysta ustępuje pierwszeństwo i tyle.

    • Odi Profanum Vulgus

      Jak podjeżdza, to pewnie będzie chciał przejść. Jeśli nie jest się upośledzonym intelektualnie, to należałoby to przewidzieć i się jednak zatrzymać.

    • „M” przepisy przepisami ale co podpowiada ci zdrowy rozsądek?
      Masz prawo się zatrzymać przed PDP ponieważ rowerzysta być może przed samym przejściem zatrzyma się i zejdzie z roweru aby go przeprowadzić.
      Jasnowidzem przecież nie jesteś.
      A jeśli nie zatrzyma się i będzie typowe wtargnięcie z jego strony, to pamiętaj, że takie wypadki kończą się poważnym uszczerbkiem na zdrowiu lub śmiercią.
      Oczywiście nie twoją ale na 100% masz na jakiś czas zagwarantowany udział w rozprawach sądowych i różne opinie biegłych.
      A gdyby jeszcze udowodnili ci, że poruszałeś się z większą prędkością niż dozwolona to masz duże szanse aby być współsprawcą wypadku.
      I jak twoim zdaniem teraz… zatrzymać się czy nie?

      • Najlepiej nie wychodzić z domu bo jakiś idiota na rowerze ma w d** przepisy a ty zawsze możesz być wspolwunnym jego głupoty.

        • „Aleja Kleja” – bardzo słuszna uwaga.
          Już wielokrotnie swoimi komentarzami udowodniłeś, że jesteś zbyt wielkim głąbem aby wychodzić z domu.

        • Jeśli faktycznie nie potrafisz podejmować rozsądnych decyzji, to faktycznie lepiej będzie abyś z domu nie wychodził.

    • Ja przepuszczam i trąbię, jak ma chęć na pyskówki to dołączam.
      Na pewno nie przejechałbym rowerzysty na przejściu dla zasady…

Dodaj komentarz