Co za cholerne życie, wychodzisz z domu i nie wiesz czy wrócisz na własnych nogach.Jeszcze ta znieczulica?
Widzą a nie pomogą ,w centrum miasta ?Wielkie ukłony dla człowieka, który wiedział jak się zachować w tej sytuacji.
Piotr
jak zwykle, baran w bmw- od tego sie zaczelo
anabella
ja cię kręcę biedny człowiek. powrotu do zdrowia życzę
qqlecka
Co do ludzi, to łatwo oceniać innych. Kochani przykładni obywatele, siedzicie sobie na miejscu w wygodnych fotelach i wydaje Wam się, że wy zareagowalibyście tak samo jak reporter,a otóż nie byłabym taka pewna. Ja sama czytając opis z tego wypadku byłam w szoku, a co mówiąc o osobach, które były na miejscu?Które również mogły sobie uświadomić, że mogliby być na miejscu tego człowieka.Nie tłumaczę wszystkich, ale nie każdy jest w stanie w takich sytuacjach reagować prawidłowo, umieć opanować stres i w szoku działać logicznie. Mimo naturalnego odruchu serca nie wiem czy byłabym w stanie zareagować tak jak bohater tej historii, któremu gratuluję odwagi!
ikar
To się nazywa jasność umysłu,ten gość po prost go ma ..Robi się rzeczy jak z automatu.A potem zastanawia się co by było gdybym mu nie pomógł
wisk
Brawo dla reportera!! Spisałeś się na medal
PRL
Nikt nie pomógł przez jakiś czas ciekawe ilu studentów z medycznej było w tym momencie przy tym zdarzeniu .przecież oni tam cały czas kursują.
Niechce nic mowić ale nie jestem pewien czy kierowca Volvo zachował się prawidłowo.
Nawet Jakby jechał 50-60 i uderzył w stojący samochod to skonczyło by sie na podrapaniach.
Widząc jakichkolwiek ludzi do około chyba nie powinień skręcać.
ikar
Też jestem tego zdania, ale to są nanosekundy brak reakcji, pewnie że lepiej jakby się to skończyło na pognieceniu blach niż kalectwie, a co zatem i różnymi konsekwencjami np.Może to ojciec utrzymujący rodzinę, jeden żywiciel??
Ii
Oczywiście wszyscy komentujący by pomogli.! Jak zwykle.
ikar
Co znaczy jak zwykle? Jeśli mnie nie znasz to nie wypowiadaj się w moim imieniu.Ja mam z życia doświadczeni,i mogę ci udowodnić jak się zachowałem w trudne sytuacji a minęło 33lata od tego momentu a ludzi pamiętają
pawel
Jechalem tamtedy okolo 5:40 i na miejscu zostala tylko policja wiec jak to mozliwe ze o 6:30 doszlo do wypadku ?
Wiklinowy nocnik
a gdzie fotka urwanej nogi?
mgr. Ćwierć
Jak ci koniecznie potrzeba tej fotki to jedź do szpitala i zrób, sam chętnie popatrzę
Co za cholerne życie, wychodzisz z domu i nie wiesz czy wrócisz na własnych nogach.Jeszcze ta znieczulica?
Widzą a nie pomogą ,w centrum miasta ?Wielkie ukłony dla człowieka, który wiedział jak się zachować w tej sytuacji.
jak zwykle, baran w bmw- od tego sie zaczelo
ja cię kręcę biedny człowiek. powrotu do zdrowia życzę
Co do ludzi, to łatwo oceniać innych. Kochani przykładni obywatele, siedzicie sobie na miejscu w wygodnych fotelach i wydaje Wam się, że wy zareagowalibyście tak samo jak reporter,a otóż nie byłabym taka pewna. Ja sama czytając opis z tego wypadku byłam w szoku, a co mówiąc o osobach, które były na miejscu?Które również mogły sobie uświadomić, że mogliby być na miejscu tego człowieka.Nie tłumaczę wszystkich, ale nie każdy jest w stanie w takich sytuacjach reagować prawidłowo, umieć opanować stres i w szoku działać logicznie. Mimo naturalnego odruchu serca nie wiem czy byłabym w stanie zareagować tak jak bohater tej historii, któremu gratuluję odwagi!
To się nazywa jasność umysłu,ten gość po prost go ma ..Robi się rzeczy jak z automatu.A potem zastanawia się co by było gdybym mu nie pomógł
Brawo dla reportera!! Spisałeś się na medal
Nikt nie pomógł przez jakiś czas ciekawe ilu studentów z medycznej było w tym momencie przy tym zdarzeniu .przecież oni tam cały czas kursują.
Dzisiaj maja wolne
Niechce nic mowić ale nie jestem pewien czy kierowca Volvo zachował się prawidłowo.
Nawet Jakby jechał 50-60 i uderzył w stojący samochod to skonczyło by sie na podrapaniach.
Widząc jakichkolwiek ludzi do około chyba nie powinień skręcać.
Też jestem tego zdania, ale to są nanosekundy brak reakcji, pewnie że lepiej jakby się to skończyło na pognieceniu blach niż kalectwie, a co zatem i różnymi konsekwencjami np.Może to ojciec utrzymujący rodzinę, jeden żywiciel??
Oczywiście wszyscy komentujący by pomogli.! Jak zwykle.
Co znaczy jak zwykle? Jeśli mnie nie znasz to nie wypowiadaj się w moim imieniu.Ja mam z życia doświadczeni,i mogę ci udowodnić jak się zachowałem w trudne sytuacji a minęło 33lata od tego momentu a ludzi pamiętają
Jechalem tamtedy okolo 5:40 i na miejscu zostala tylko policja wiec jak to mozliwe ze o 6:30 doszlo do wypadku ?
a gdzie fotka urwanej nogi?
Jak ci koniecznie potrzeba tej fotki to jedź do szpitala i zrób, sam chętnie popatrzę