Zginął, bo chciał aby w telewizorze znowu leciały bajki. Brat wbił mu nóż w serce
23:19 09-02-2017
W czwartek przed Sądem Okręgowym w Lublinie zakończył się proces 53-letniego Bogdana C. z Burca w gminie Wojcieszków, który został oskarżony o zabójstwo. Jego ofiarą był rodzony brat mężczyzny, 56-letni Krzysztof C. Sprawca zadał mu cios nożem w serce, który okazał się śmiertelny. Mężczyzna został skazany na 9 lat bezwzględnego pozbawienia wolności.
Wszystko wydarzyło się 16 marca ubiegłego roku w należącym do braci Bogdana i Krzysztofa C. drewnianym domu. Starszy z braci mieszkał wraz z partnerką i trójką dzieci. Gdy te oglądały bajki w telewizji, do mieszkania wszedł pijany Bogdan. Wziął pilot i zaczął zmieniać kanały. Dzieci zaczęły płakać prosząc, aby wujek zostawił im oglądany przez nie program. Ten jednak nie reagował i zaczął je wyganiać z pomieszczenia.
Wtedy Krzysztof C. stanął w obronie swoich pociech, zwracając bratu uwagę na temat zachowania. To rozzłościło 53-latka, który złapał za leżący na stole nóż i nie szczędząc obelżywych słów, zaczął nim wymachiwać. Po chwili ugodził swojego brata prosto w serce. Ranny mężczyzna upadł na podłogę i stracił przytomność. Jego konkubina wezwała pogotowie ratunkowe, po czym Krzysztofa C. przetransportowano w ciężkim stanie do szpitala. Tam zmarł nie odzyskawszy przytomności.
Bogdan C. niebawem został zatrzymany i trafił do aresztu. Badanie alkomatem wykazało, że miał 3 promile alkoholu w organizmie. Prokurator przedstawił mężczyźnie zarzut dokonania zabójstwa. Groziło mu do 25 lat pozbawienia wolności a nawet dożywocie.
(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2017-02-09 23:10:43
Przykre:(. Biedne dzieci:(. Chciały oglądać bajki i taka tragedia ich spotkała:(.
Szkoda mi tego 'sendziego’.
A za zle wystawiona Fakture grozi 25lat…