Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Z kraju: Uciekał skradzionym autem, taranował radiowozy. Policjanci użyli broni

W nocy z soboty na niedzielę policjanci ze stołecznej komendy prowadzili pościg za skradzionym volkswagenem. Kierowca dostawczego pojazdu taranował radiowozy, policjanci użyli broni. W Nadarzynie mężczyzna uderzył autem w drzewo.

Wczoraj wieczorem policjanci otrzymali komunikat dotyczący skradzionego dostawczego volkswagena. Do kradzieży doszło w Żyrardowie.

Po północy skradziony samochód zauważyli policjanci z Grodziska. Kierowca auta nie zareagował na sygnały nakazujące mu zatrzymanie się i rozpoczął ucieczkę. Funkcjonariusze podjęli pościg powiadamiając przez radiostację o sytuacji inne patrole.

Mundurowi stworzyli blokadę na jednej z dróg. Mężczyzna jednak nie miał zamiaru się zatrzymywać i staranował policyjny radiowóz, a następnie kontynuował ucieczkę. Pościg był prowadzony drogami powiatów grodziskiego, pruszkowskiego i piaseczyńskiego.

W Nadarzynie mężczyzna uciekający skradzionym volkswagenem wjechał w ślepą ulicę. Po chwili zawrócił taranując kolejne radiowozy. Funkcjonariusze użyli broni palnej. Mężczyzna przejechał jeszcze kilkaset metrów, uderzając samochodem w drzewo. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe.

Mężczyzna został przewieziony do szpitala. Do szpitala trafiło również czterech policjantów, którzy odnieśli obrażenia na skutek uderzenia w ich radiowozy. Po pewnym czasie policja została poinformowana, że mężczyzna, który uciekał skradzionym autem zmarł w szpitalu.

O zaistniałej sytuacji został niezwłocznie poinformowany prokurator z Prokuratury Rejonowej w Pruszkowie, który natychmiast przybył na miejsce i uczestniczył w oględzinach.

168-77471

168-77470

168-77472

2017-11-05 10:16:18
(fot. KSP)

31 komentarzy

  1. Jednego bandytę mniej .I tak powinna się kończyć kązda próba ucieczki …żeby bandziory wiedziały że policja będzie do nich strzelać jak do kaczek …czasem zginie przy „okazji ” jakiś ćpun czy pijak za kierownicą ,ale to też żadna strata

  2. jak to zmarł ? żądam powołania specjalnej komisji śledczej i pociągnięcia do odpowiedzialności funkcjonariuszy którzy strzelali do tego człowieka. Należy zbadać czy po zatrzymaniu nie był katowany oraz czy wobec rannego nie użyto pałki . paralizatora , gazu i czy nie był kopany . Jeśli to się potwierdzi usunąć ze służby i skazać za pobicie ze skutkiem śmiertelnym . Dosyć brutalnego zachowania policji wobec człowieka który chciał się tylko przejechać T5.

  3. Komuś szkoda że nie przyzył ? Chyba koledze „po fachu” …tacy powinni kańczyć dokładnie jak ten śmieć …albo od kulki ,albo owinięci wokół drzewa

  4. Na oglądali się Amerykańskich filmów, blokad im się zachciało i co zezpiertentamten 5 samochodów i ani złodzieja ani po T5 nic nie zostało, teraz dumnie na lawecie podrzucą chłopu pod dom z kartką za szybą „odzyskaliśmy”.

    • Są pewne priorytety w działaniu policji, strażaków… pogotowia ratunkowego i mienie przechodzi na plan dalszy. Inaczej strażak bałby się odciąć dach w drogim aucie, aby bezpiecznie wydobyć ludzi, bo może potem odpowiadać za zniszczenie mienia, gdyż wartość rozbitka spadła. Lekarz miałby skrupuły, czy ciąć nożyczkami drogie sukienki i garnitury, czy może próbować jakoś przesadzić połamane kończyny.

  5. Ametystowy Sławomir

    Zginąć za dostawczaka… Porażka. Mógł chociaż jakieś dobre auto zakosić. Chyba że mu było potrzebne do jakiegoś innego skoku.

  6. … na szczęście nie przeżył.

Z kraju