Poniedziałek, 20 maja 202420/05/2024
690 680 960
690 680 960

Zrobił olejek z konopi indyjskich dla chorej żony. Został skazany, nie zgadza się z wyrokiem

Zapadł wyrok w głośnej sprawie mężczyzny, który aby pomóc swojej chorej żonie wytworzył olejek z konopi indyjskich. Prokurator żądał dla niego 4 lat więzienia i 30 tys. złotych grzywny. Sąd złagodził karę, jednak nie tak, jak spodziewała się obrona.

74 komentarze

  1. Anna, co Ty na to ?

  2. Mam nadzieje ze po apelacji pana Ziobro wyrok zostanie ponownie przeanalizowany i ten człowiek zostanie skazany na kilka lat więzienia. Narkotyki to zło i zakala tego narodu gdyby nie cpanie bylibyśmy druga Japonia lub stanami tam wiedzą jak karać tych degeneratow! !

    • Bylibyśmy drugą Japonią gdyby nie czarna mafia…

    • Tyle, że w niektórych stanach USA mają zalegalizowaną marihuanę, pozdrawiam 🙂

    • Ty tak serio? Nie wiem czy cos przeoczylam ale w artykule nie ma nic na temac cpania. Grazia, nie wierze, ze jestes taka durna.

    • Droga Pani Grazyno nigdy Pani nie życzę, aby Pani znalazła się w podobnej sytuacji, ale marihuana to nie tylko pospolita uzywka wśród nastolatków, ale i pomocny lęk W wielu przypadkach.
      Ja osobiście mam siostrę chorą na SM i właśnie W tym momencie lekarze nie formalnie zalecają palenie marihuany. Może to panią zaboli, ale jakiego rozwiązania Pani szukalaby W przypadku śmiertelnie chorego męża ( jeśli Pani ma) w tym momencie stawiam do Pani pytanie:
      Czy życie tj. W danym przypadku mojej żony jest ważniejsze czy prawo ograniczające palenie marihuany
      Czekam na odpowiedź

      • Odpowiem jak ja bym zrobiła. Śmierć jest rzeczą naturalną. To czy się jej boimy czy nie zależy od prowadzonego przez nas sposobu życia. Jeśli przychodzi choroba to po coś ona jest. Jeżeli nie możemy pomóc sobie to być może pomagamy komuś. Ja osobiście mając 33 lataa i czwórkę dzieci nigdy bym nie sięgnęła po to świństwo.

        • Kama, nie wiesz co to znaczy patrzeć na ból i cierpienie najukochańszej osoby.

        • Ale alkohol to sobie popijasz, nie? Kamka? I pincet plus leci.
          A różnica jest tylko taka, że jedno jest zatwierdzone przez państwo które ma z tego korzyść, a drugie (marycha) nie.
          Po komentarzach wnioskuję, że tu pełno troli, bo to nie możliwe by ludzi ew obecnych czasach byli, aż tak durni.

        • czyżby jehowi?

        • Kama to do lekarza też nie chodź, i mam nadzieję , że przekażesz swoim dzieciom swoją filozofię. Jak zachorujesz to tez będą tylko czekać. Porażająca głupota.

          • Pierwsze słyszę aby ŚJ byli przeciwni medycznej marihuanie. To że padający krzyżem w kościele dewoci nierozumiejący że maryha to też lek od tysięcy lat uważają to za wielkie ZŁO!!!! to wiadomo od dawna. Napwno nie ŚJ ,a jechowi …kto to taki? Nie ma takich na świecie.

        • No chyba żebyś zachorowała na SM, po kilku latach raczej sięgnęłabyś po każde świństwo żeby dalej funkcjonować.

          • Nie pije alkoholu 'swój ’ i nie palę. Owszem nie było tak że nie próbowałam. Są matki które dojrzewają gdy na świat przychodzi dziecko. A do ekologa co bym zrobiła tego na sto procent nie wiem w obecnej chwili pisze że bym nie spróbowała i tego bym się chciała trzymac. Ale ty też nie wiesz co zrobisz w trudnej sytuacji dla Ciebie. I do Grzegorza lekarz nie jest złem tylko dobrem więc z tego nie zrezygnuje. Chyba że chodzi o takich co leczą metodami niekonwencjonalnymi to dziękuję.

          • Alkoholicy nie mają raka, a ci co wypijali po kieliszek wódki dziennie dożywali 90 i więcej lat. Co jak co ale alkohol wybija pewne zarazki

        • Bachora to ty masz albo na Ciebie tak rodzice mówili. Biedny

    • CO za skończony beton intelektualny…

      • Ciekawe, czy jakby Pani dziecko zachorowało i marihuana mogłaby mu pomóc, to czy tak samo byłaby Pani pewna tego, co napisała. Póki nic się nie dzieje i jesteśmy zdrowi, to się wymądrzamy i krytykujemy innych, gorzej , jak stajemy w obliczu choroby.

    • poziom świadomości poniżej jakiegokolwiek poziomu! Na pewno będziemy drugą Japonią jeśli chodzi o czas pracy – będziesz zasuwał od rana do zmroku jak niewolnik za miskę ryżu i zapisy elektroniczne cyferek na koncie- zero dobrobytu – dobrobyt to nic innego jak wolny czas na robienie tego co się chce, realizowaniu swoich marzeń, a nie praca od rana do wieczora!!! Olejki konopne to rzeczywiście ulga w cierpieniu oraz lepsze samopoczucie – są zakazane dlatego, że leczą i pomagają. Palenie marihuany i narkotyzowanie się to dwie różne rzeczy – narkotykom jestem przeciwny również!!!

    • Degenratem to jesteś Ty pokoleniem komuchow!!

    • powiedz nam proszę jak to możliwe że żyjesz z ujemną inteligencją?

  3. Pozdrowienia dla brata…

    • Tak, bratu donosicielowi należy się szczególne uznanie.
      Pewni teraz z bratem będą żyć jak sąd przykazał – długo i szczęśliwie.
      A ja już wiem dlaczego Kain zabił Abla.

  4. ze zdjęć można wnioskować że tego olejku to na kilka lat miało starczyć

  5. Pani Grazy no czy pani zastanowiło się nad tym co Pani napisała? Ten człowiek nie spoczywał tego jako narkotyków tylko jako lek dla chorej żony. Niech pani się zastanowić czy pani za wszelką cenę niechialaby pomoc osobę która jest dla pani ważna

  6. Grazyna 58 ,weż snikersa ,bo nie jesteś sobą

  7. Prawa dla pijaków

    Haha, pięknie to wszystko wygląda. A taki pijus co się rozbija za kółkiem chodzi sobie wolno z 5 dożywotnimi zakazami prowadzenia pojazdów.
    Podziwiam tych ludzi, co ustanawiają prawo. Chyba nie są zbyt inteligentni.

  8. Brat brata nie sprzedaje!
    Chlopa uniewinnic lub odbyty areszt zaliczyc jako kare – przeciez ratowal zone! Ludzie!
    Chore prawo, chory system, chore panstwo.

    • Uniewinnić! Ludzie otwórzcie oczy! Karać bandytów, gwałcicielów i złodziejów. Policja powinna zająć się ludźmi którzy drastycznie łamią prawo, a nie tych którzy delikatnie za nie wychodzą.

    • Nie znamy całej prawdy, a jeśli brat już nie mógł patrzeć na zachowanie brata? Kto wie, jak zajmował się żoną. Czy jest pewność, że nie popalał zamiast być przy chorej?

    • Brat brata w d… harata.

  9. Przez ćpunów cierpią normalni ludzie. W każdym ogródku była grządka maku, włókniste konopie stanowiły ważną gałąź przemysłu. Teraz bez zgody urzędnika nie można nic robić. Każde zwierzę ma swój numerek, hodowlane kolczyki, psy i koty chipy, ptaki obrączki. System wkracza w każdą dziedzinę naszego życia, a gdzie ta demokracja?

    • to zdecyduj się w końcu – przez ćpunów czy przez poebane prawo? psy czipują też przez ćpunów?

      • Ćpun nie widzi świata poza narkotykiem, a urzędnik nie widzi życia poza przepisami. Spokojnie rosnący mak na działce, miał być wigilijnym przysmakiem, ale najpierw ćpun go kradł na ,,kompot”, a później urzędnik nakazał właścicielce zniszczyć i nałożył grzywnę. Urzędnik jest rodzajem ćpuna, który działa w obrębie słowa pisanego i ma za nic realia życia. Przepisy są jak narkotyk; więcej, więcej i więcej!

  10. Jeśli było tak jak facet zeznał, to na prawdę aż przykro czytać… Wsadzanie do więzienia męża, gdy żona ciężko choruje – brawo nadgorliwcy.