Młody kierowca BMW na przejeździe kolejowym w Żurawnicy doprowadził do zderzenia z szynobusem. Przyczyną było niezachowanie ostrożności i zignorowanie znaku przez kierującego osobówką. Kolizja dla kierowcy BMW zakończyła się wysokim mandatem.
2500 PLN to ma być wysoki mandat?
Tyle to się dostaje za kierowanie e-hulajnogą z 0,6 promila.
Franio
1. Nie zachowanie ostrożności.
2. Niezatrzymanie się na stopie.
3. Nie ustapienie pierwszeństwa przejazdu pojazdowi szynowemu na przejeździe kolejowym.
4. Spowodowanie kolizji z pociągiem.
Tu powinno być 4 x 2500 PLN.
I jeszcze bonus za ten syf i smród w ćwierćwiekowym zabytku.
Franio
1. Co jeżeli maszynista miał kaptur na głowie i był ubrany na czarno? Wtedy to będzie wina kierującego pociągiem, który wjechał na przejazd jak Święta Krowa.
2. A co jeżeli auto było już na przejeździe, gdy uderzył w niego szynobus? Było kilka podobnych artykułów które sugerowały winę kierującego rowerem w takiej sytuacji, bo ten wjechał w bok auta, które było już na przejeździe.
Co rozróżnia te dwie sytuacje?
Franio
Znowu wina kierującego samochodem. Jak w 99% przypadków.
Zatem spodziewam się apelu policja do: pieszych, rowerzystów i kierujących pociągami.
Adam nowak
Kupie felgi
cici
Wysokość kary żenująco niska, przypadek ten potwierdza jak poważnym zagrożeniem w ruchu drogowym są bolidy młodzieży wiejskiej, wszelkiej maści szajswageny oraz inne 20-sto/30-sto letnie niesprawne wiejskie wozidła powożone przez gówniarzy.
anty-bmw
2500 zł to wartość tego gnojowozu, mandat powinien być 4x wyższy.
Rachmistrz obywatelski
To nic, że kierowca BMW dostał wysoki mandat. Przeżył to zapłaci.
2500 PLN to ma być wysoki mandat?
Tyle to się dostaje za kierowanie e-hulajnogą z 0,6 promila.
1. Nie zachowanie ostrożności.
2. Niezatrzymanie się na stopie.
3. Nie ustapienie pierwszeństwa przejazdu pojazdowi szynowemu na przejeździe kolejowym.
4. Spowodowanie kolizji z pociągiem.
Tu powinno być 4 x 2500 PLN.
I jeszcze bonus za ten syf i smród w ćwierćwiekowym zabytku.
1. Co jeżeli maszynista miał kaptur na głowie i był ubrany na czarno? Wtedy to będzie wina kierującego pociągiem, który wjechał na przejazd jak Święta Krowa.
2. A co jeżeli auto było już na przejeździe, gdy uderzył w niego szynobus? Było kilka podobnych artykułów które sugerowały winę kierującego rowerem w takiej sytuacji, bo ten wjechał w bok auta, które było już na przejeździe.
Co rozróżnia te dwie sytuacje?
Znowu wina kierującego samochodem. Jak w 99% przypadków.
Zatem spodziewam się apelu policja do: pieszych, rowerzystów i kierujących pociągami.
Kupie felgi
Wysokość kary żenująco niska, przypadek ten potwierdza jak poważnym zagrożeniem w ruchu drogowym są bolidy młodzieży wiejskiej, wszelkiej maści szajswageny oraz inne 20-sto/30-sto letnie niesprawne wiejskie wozidła powożone przez gówniarzy.
2500 zł to wartość tego gnojowozu, mandat powinien być 4x wyższy.
To nic, że kierowca BMW dostał wysoki mandat. Przeżył to zapłaci.
Za samo BMW powinno być +5000 do mandatu 😎