Zażył cherry kokolino, popił alkoholem i padł nieprzytomny
18:26 09-10-2015
We wtorek pogotowie ratunkowe w Białej Podlaskiej zostało powiadomione o nieprzytomnym mężczyźnie. Ratownicy medyczni przetransportowali go do szpitala i rozpoczęli ustalanie, co było przyczyną utraty u niego przytomności. Ponieważ nie cierpiał na żadne choroby, podejrzewano zatrucie nieznaną substancją.
Podczas przeszukania odzieży 26-latka, odnaleziono pusty foliowy woreczek po substancji o nazwie cherry kokolino. Jest to jeden z dopalaczy, Dodatkowo w organizmie mężczyzny stwierdzono obecność alkoholu. O wszystkim powiadomiona została policja.
Gdy następnego dnia 26-latek doszedł do siebie mundurowi po jego przesłuchaniu ustalili, że zażył on dopalacze a następnie popił je alkoholem. Substancję kupił przez internet. Trwa teraz ustalanie kto rozprowadzał niebezpieczne dla zdrowia środki.
(fot. lublin112)
2015-10-09 18:24:55
pogieło was już całkiem? jak mogli nie ratować? a skąd mieli wiedzieć co mu się stało? wywróżyć? Jak by nie uratowali to byście wtedy zjechali ratowników że olali itp… Masakra te komentarze.
Żeby nie było – nie popieram tego co zrobił i powinien zostać obciążony wszystkimi kosztami.
po co takich ratować? załóżmy, że idę i w pełni umysłu wypijam 0.5 rozpuszczalnika nitro, a potem wszyscy mnie ratują po to, żebym za tydzień zrobił to samo, bo jestem idiotą i pasożytem
W całej Polsce w każdym mieście powinny być ustawione automaty z dopalaczami za darmo. Mądry po to nie sięgnie a głupki niech się sami eliminują. Oczywiście kilku z nich trafi do szpitala po zatruciu ale wszystkim nie d a sie pomóc i tak oto selekcja naturalna zadziała a i dealerka padnie 🙂
glupie to to nie wiedzialo ze kokolino jest do prania ?