Przed Sądem Okręgowym w Zamościu doszło do wydania zaskakującego wyroku. Sprawa dotyczyła zdarzenia z 2013 roku, kiedy ordynator oddziału chirurgii pozwalał synowi – studentowi fizjoterapii – na czynne uczestnictwo w operacjach. Pacjent ani przed zabiegiem, ani po zabiegu nie był informowany o obecności osoby nieuprawnionej na sali operacyjnej.
Hahahaha jak to kiedyś pojechałem na posterunek do Szczebrzeszyna a policjant mi mówi , że jedyne co mogę zrobić przeciwko człowiekowi który mnie prześladuje ,to jedynie sprawę cywilną mogę mu założyć , Ludzie nie szukajcie sprawiedliwości,jak nie macie znajomości
,.,.,.,.,.,.,.,.,.fsb
Do nie krytyk krytyk,jeszcze był taki smieszny wyrok dla dwóch gości,którzy pobili gościa na śmierć,za to że ten jadąc samochodem ochlapał ich kałuża
Hahahaha jak to kiedyś pojechałem na posterunek do Szczebrzeszyna a policjant mi mówi , że jedyne co mogę zrobić przeciwko człowiekowi który mnie prześladuje ,to jedynie sprawę cywilną mogę mu założyć , Ludzie nie szukajcie sprawiedliwości,jak nie macie znajomości
Do nie krytyk krytyk,jeszcze był taki smieszny wyrok dla dwóch gości,którzy pobili gościa na śmierć,za to że ten jadąc samochodem ochlapał ich kałuża