Sobota, 18 maja 202418/05/2024
690 680 960
690 680 960

Zakochał się w dziewczynie, ta odrzuciła jego amory. Zwołał kolegów, chwycił za siekierę i wspólnie pojechali rozwiązać problem

We czterech wpadli do domu 70-latki rozbijając siekierami drzwi. Powodem ataku był zawód miłosny jednego z mężczyzn. Trafił on do aresztu.

45 komentarzy

  1. Czy to dziecko miało na imię Andrzej ?

  2. Ale pajace . Wiejska gangsterka , ehu ehu . Puściłbym bąka i by pouciekali. HAHAHHAH

  3. Lokalny ebil nie potrafił pogadać po męsku z gościem tylko z kuplami i siekierami. Jaka cio tą trzeba być i zje Bem

  4. Co on ma za liszaj lub grzybicę na ręku? Z czego się śmieje?

  5. Za taki napad tylko dozór??? Znowu jaja nie wyrok.

  6. Gościu na bank jest ciepły. Tylko tacy noszą torebki

  7. A gucio na zdjęciu jaki zadowolony, i to mimo poparzonej ręki!

    • Wie ze absolutnie nic mu nie grozi. Ma uwagę starszego mężczyzny – u chłopców wychowujących się bez ojca czyli większość w dzisiejszych czasach to normalne

  8. Uczucie nie wybiera. Amor trafia również w takich „intelektualistów”. Z kolegami o podobnie tęgich głowach zrobili burzę mózgów i wyszło – Trza się mścić. Pomysł wart pomysłodawców.

  9. Pan Cieć z Alei Lubartowskich w Mieście Inspiracji

    Trafił on do aresztu, szansą na parę lat celibatu – chociaż, kto wie ? Ciałko młode, kolesie z pod celi mogą skorzystać…

  10. Bo tak trzeba ?

    No to teraz kobietki będą mokre jak się z nim spotkają.
    Super, fajne zachowanie. Idą lepsze czasy i takich ludzi trzeba nam na każdym kroku

    Hip Hop i ulica najlepiej wychowają człowieka.
    Na szczęście rodzice już nie mają nic do gadania, to tylko skarbonki. Mama tata kupią żeby dziecko się odczepiło od nich

    Tylko Rap i ulica