Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Zadzwonił do niej mężczyzna i powiedział, że jej środki są zagrożone. Kobieta straciła ponad 30 tys. złotych

Mieszkanka powiatu tomaszowskiego padła ofiarą oszusta. Kobieta uwierzyła telefonicznemu rozmówcy, że jej środki na koncie są zagrożone. Zgodziła się na instalację programu do zdalnej obsługi urządzenia, a następnie wykonywała polecenia mężczyzny. Ten błąd kosztował ją utratę ponad 30 tys. złotych.

Do policjantów z Tomaszowa Lubelskiego zgłosiła się 36-latka, która złożyła zawiadomienie dotyczące oszustwa, w wyniku którego straciła ponad 30 000 zł z konta bankowego. Jak przekazała kobieta, rzekomy pracownik banku zadzwonił do niej informując, że jej środki na koncie są zagrożone. Miało dojść do usiłowania wypłaty pieniędzy z konta bankowego kobiety.

W celu ochrony środków na koncie, kobiecie zasugerowano, aby zainstalowała aplikację do zdalnego dostępu pulpitu. Nieświadoma zagrożenia tomaszowianka, postępowała zgodnie z zalecaniami. Po zainstalowaniu aplikacji, zalogowała się do swojej bankowości elektronicznej, następnie wygenerowała i podała kody dostępu.

Zainstalowana aplikacja pozwoliła oszustom przejąć konto bankowe pokrzywdzonej z którego „zniknęły” oszczędności kobiety. Przestępcy zaciągnęli także dwa kredyty na dane 36-latki. Następnie dokonali kilku przelewów na inne konta na łączną kwotę ponad 30 000 złotych. Sprawą zajmują się tomaszowscy policjanci.

(fot. pixabay.com)

10 komentarzy

  1. W sumie mówił prawdę podczas rozmowy telefonicznej-jej środki były zagrożone. Od niej jedynie zależało czy oddalić zagrożenie czy pożegnać się z nimi.

  2. Łatwo przyszło, łatwo poszło. Widać wskaźnik inteligencji.

    • Dziadek ze Slamsowa

      Nie zgodzę się z tym, że łatwo przyszło…
      Pomyśl ile razy musiała dać, żeby zebrać 30 tysięcy.
      Ale dobrze, że są tacy dobrzy ludzie, że potrafią oddać bardziej potrzebującym.

  3. Zabezpieczenia są na tyle dobre na ile użytkownik umie się nimi posługiwać.

  4. Znowu „zagrożone oszczędności’, a do tego jeszcze „zdalny pulpit”. Jak długo ludzie będą się na to nabierać?

  5. Gupie te baby że wsi aż miło

  6. Tak tłumaczy policja

    W sieci nikt nie jest anonimowy,Tak,że sprawca jest już zatrzymany i nie ma się czego obawiać.

  7. W sumie nie skłamał. Jej kasa była zagrożona cały czas…

  8. Nie każdy ma na kocie takie oszczędności. Jedno pytanie – dziwnym trafem w 99% przypadków „ofiarami” tego typu oszustw padają osoby z pokaźnymi zasobami na koncie – handel informacjami bankowymi za „odsyp” z łupu?

  9. Do jakiego banku i z jakiego kraju trafiły wyłudzone pieniądze?

Z kraju