Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Zaatakował kierowcę, gdyż ten ośmielił się użyć klaksonu. Potem twierdził, że został potrącony (zdjęcia)

Awantura pomiędzy pieszym a kierowcą na jednej z ulic Lublina. Ten pierwszy, cały zakrwawiony, wymagał interwencji medycznej. Teraz sprawą zajmują się policjanci.

46 komentarzy

  1. Kowida mu przyklepcie, typowe objawy ma.

  2. Nieszczęśliwy wojownik. Chciał przykozaczyć i nie pykło

  3. szkoda lusterka.

  4. pawrowa zwykla

  5. Kolegom powie ze to krew kierowcy?

  6. ulica Walecznych zobowiązuje

  7. No to teraz: 1.przechodzenie przez jezdnię w miejscu niedozwolonym, 2.zaatakowanie kierowcy, 3.uszkodzenie mienia, 4.skladanie fałszywych wyjaśnień/ zawiadomienie o przestępstwie którego nie było. BRAWO.

  8. ,aa,boKrzycho.paPj

    jasiek jak zadzwonisz na 112 , że ktoś ci grozi lub cię pobił,lub ci ubliza,,to ten policjant że słuchawki powie ci żebyś zgłosił się do swojej jednostki policji,a tam dzielnicowy czy komendant to koledzy i znajomi tego człowieka i koło się zamyka,jak nie masz układów i znajomości,to możesz zdychać i nikt ci nie pomoże

  9. Przez nowe przepisy pieszym sie w głowach całkiem przewraca. A ten tu to typowy patol cwaniaczek.[***]. Tylko znowusz auta szkoda.

Z kraju