Zaatakował kierowcę, gdyż ten ośmielił się użyć klaksonu. Potem twierdził, że został potrącony (zdjęcia)
21:25 03-11-2021
Do zdarzenia doszło w środę przed godziną 19 na ul. Walecznych w Lublinie. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, na wysokości ul. Agrestowej kierowca audi dostrzegł pieszego, który przechodził przez jezdnię w miejscu do tego niedozwolonym. Znajdował się on pod wyraźnym wpływem alkoholu. Zatrzymał się i oczekiwał, aż pieszy zejdzie z jezdni. W pewnym momencie użył klaksonu.
To wywołało u mężczyzny agresję. Podszedł do auta i zaczął szarpać za drzwi od strony pasażera. Wówczas kierowca wysiadł i starał się uspokoić agresora. Ten wtedy swoją złość skierował na niego. Usiłował go uderzyć pięścią w twarz, kiedy jednak kierowca się uchylił, agresor stracił równowagę i upadł na auto uszkadzając lusterko.
O wszystkim została powiadomiona policja. Na wieść o tym agresywny pieszy postanowił oddalić się z miejsca zdarzenia. Kierowca postanowił mu to uniemożliwić, w czym pomogli mu świadkowie. Wywiązała się szamotanina, w trakcie której agresor wyrwał się, jednak po wykonaniu kilku kroków znów stracił równowagę i upadł uderzając z dużą siłą głową o jezdnię.
Błyskawicznie pojawiła się krew. Konieczna okazała się interwencja zespołu ratownictwa medycznego. Po opatrzeniu agresor zarzucił kierowcy audi, że ten…potrącił go, kiedy przechodził po przejściu dla pieszych. Problem w tym, że znajduje się ono kilkadziesiąt metrów od miejsca całego zajścia.
Obecnie na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia.
(fot. lublin112)
Kowida mu przyklepcie, typowe objawy ma.
O to to hahhaa
Przecież po dwucyfrowym poziomie IQ widać ze to antyszczepionkowiec. Nawet sam sobie krzywdę zrobił kiedy tylko „włączył myślenie”.
Nieszczęśliwy wojownik. Chciał przykozaczyć i nie pykło
szkoda lusterka.
pawrowa zwykla
Typowy kowidowiec bez maseczki. Tzw płaskoziemca po szczepionce.
Kolegom powie ze to krew kierowcy?
ulica Walecznych zobowiązuje
No to teraz: 1.przechodzenie przez jezdnię w miejscu niedozwolonym, 2.zaatakowanie kierowcy, 3.uszkodzenie mienia, 4.skladanie fałszywych wyjaśnień/ zawiadomienie o przestępstwie którego nie było. BRAWO.
jasiek jak zadzwonisz na 112 , że ktoś ci grozi lub cię pobił,lub ci ubliza,,to ten policjant że słuchawki powie ci żebyś zgłosił się do swojej jednostki policji,a tam dzielnicowy czy komendant to koledzy i znajomi tego człowieka i koło się zamyka,jak nie masz układów i znajomości,to możesz zdychać i nikt ci nie pomoże
Przez nowe przepisy pieszym sie w głowach całkiem przewraca. A ten tu to typowy patol cwaniaczek.[***]. Tylko znowusz auta szkoda.