Z okazji zbliżających się Walentynek Lubelski Urząd Statystyczny przygotował garść informacji na temat zakochanych z naszego regionu. Z uwagi, iż miłość najczęściej kończy się zawarciem małżeństwa, na tym właśnie skupili się statystycy.
Najpierw promocja, potem podpisanie umowy i wtedy okazuje się co w kobiecie siedzi.
Kto mądrzejszy to wie dobrze że z tym podpisaniem umowy trzeba się dobrze zastanowić, a najlepiej nic nie podpisywać.
Rybka
Masz rację. Facetowi też trzeba się dokładnie przyjrzeć. Czy jest wart tego, żeby całe lata prać jego gacie, gotować mu, sprzątać po nim, wychować jego dzieci i jeszcze wytrzymać głupie gadanie.
Franio
Rybko ja zawsze mam rację, mam wrażenie że nie do końca zrozumiałaś moja wypowiedź.
To faceci ryzykują więcej.
Rybka
Jak widać, nie zaczaiłeś sarkazmu w pierwszej części mojego wpisu. Nie ten level, szkoda czasu na dyskusję.
Franio
No i cała kobieta. Level życia.
Wiosenna Mizia
Ludzie mądrzejsi niż dawniej.
Stefanek
Jak ma nie ubywać – ostatni wyż demograficzny był podczas stanu wojennego, ci ludzie mają teraz 40 lat, oni są już po ślubie i mają dzieci – lepiej nie będzie i żadne 500+ tego nie zmieni choć PiS uważa inaczej.
Cham bity deską;)
i mają racje to głupota 😀 ksiądz już liczy straty:D
Młodzież
Wszystko przed nami teraz młodzi mieszkają kilkat lat razem zanim wezmą ślub.
Szwagier
Ja żałuję że się ożeniłem już bym tego więcej nie zrobił głupota
jerzy
W tym nadzieja, że gdy lewacy przejmą władzę to przybędzie małżeństw jednopłciowych.
edson
Skąd wiesz że przejmą ?
Klotze
Ależ wpuśćcie tutaj tych pięknych kawalerów zza białoruskiej granicy, zobaczycie jak skoczy ilość małżeństw (najprostszy sposób na obywatelstwo), a później dzietność. Widać to dobrze w Londynie, tam P0lki ochoczo rodzą dzieci różnym śniadym panom.
xxx
Trzeba być niespełna rozumu, aby brać ślub w obecnych czasach. Trafienie na dobrą żonę to jak wygrana w lotto. Niektórym się poszczęści, reszta pójdzie z torbami.
Hrabianka
Jak się dajecie tak robić to tak macie.
Szlachcic
Popieram mości hrabianko!
Tolek
Powiat powiatowi nie równy. W woj. lubelskim są powiaty 40 tysięczne i 140 tysięczne. Nic więc dziwnego, że są takie, w których zawieranych małżeństw jest mniej. Z demografią ma to niewiele wspólnego
Najpierw promocja, potem podpisanie umowy i wtedy okazuje się co w kobiecie siedzi.
Kto mądrzejszy to wie dobrze że z tym podpisaniem umowy trzeba się dobrze zastanowić, a najlepiej nic nie podpisywać.
Masz rację. Facetowi też trzeba się dokładnie przyjrzeć. Czy jest wart tego, żeby całe lata prać jego gacie, gotować mu, sprzątać po nim, wychować jego dzieci i jeszcze wytrzymać głupie gadanie.
Rybko ja zawsze mam rację, mam wrażenie że nie do końca zrozumiałaś moja wypowiedź.
To faceci ryzykują więcej.
Jak widać, nie zaczaiłeś sarkazmu w pierwszej części mojego wpisu. Nie ten level, szkoda czasu na dyskusję.
No i cała kobieta. Level życia.
Ludzie mądrzejsi niż dawniej.
Jak ma nie ubywać – ostatni wyż demograficzny był podczas stanu wojennego, ci ludzie mają teraz 40 lat, oni są już po ślubie i mają dzieci – lepiej nie będzie i żadne 500+ tego nie zmieni choć PiS uważa inaczej.
i mają racje to głupota 😀 ksiądz już liczy straty:D
Wszystko przed nami teraz młodzi mieszkają kilkat lat razem zanim wezmą ślub.
Ja żałuję że się ożeniłem już bym tego więcej nie zrobił głupota
W tym nadzieja, że gdy lewacy przejmą władzę to przybędzie małżeństw jednopłciowych.
Skąd wiesz że przejmą ?
Ależ wpuśćcie tutaj tych pięknych kawalerów zza białoruskiej granicy, zobaczycie jak skoczy ilość małżeństw (najprostszy sposób na obywatelstwo), a później dzietność. Widać to dobrze w Londynie, tam P0lki ochoczo rodzą dzieci różnym śniadym panom.
Trzeba być niespełna rozumu, aby brać ślub w obecnych czasach. Trafienie na dobrą żonę to jak wygrana w lotto. Niektórym się poszczęści, reszta pójdzie z torbami.
Jak się dajecie tak robić to tak macie.
Popieram mości hrabianko!
Powiat powiatowi nie równy. W woj. lubelskim są powiaty 40 tysięczne i 140 tysięczne. Nic więc dziwnego, że są takie, w których zawieranych małżeństw jest mniej. Z demografią ma to niewiele wspólnego