Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Z kraju: Policjanci pilotowali auto z duszącym się noworodkiem

Do niecodziennej policyjnej interwencji doszło 13 marca w Poznaniu. Patrol drogówki podczas służby pilotował do szpitala auto, w którym znajdował się noworodek. Dziecko dusiło się i każda sekunda była na wagę życia.

30 komentarzy

  1. BRAWA ZA ODWAGĘ SIĘ NALEŻĄ!! (że nie obawiali się ciągania za złamanie procedur, „prowadzenie” cywilnego pojazdu etc etc…)

  2. Brawo = ale jak widać niektóre matoły drogowe ruszają się jak muchy w smole.

  3. Policjantka jak i policjant sa w mlodym wieku. Probuje sobie wyobrazic ta sytuacje z udzialem otylego sierzanta z dlugim stazem w policji.

  4. Jedna z niewielu sytuacji kiedy należy oddać wyraz pełnego szacunku strózom prawa! I tego, że nie zważali i nie bali się odpowiedzialności choćby z 231 kk tym badziej słowa uznania!

  5. przygoda przygoda każdej chwili szkoda

    I tak ma byc

  6. Brawa dla POLICJANTÓW!!!!! – tylko kierowcy nie potrafią robić tak zwanego tunelu gdy zbliża się pojazd uprzywilejowany na sygnałach!

    • Może myśleli, że to znowu kolumna BORu i dlatego się nie spieszyli:)

    • Problem w tym że nie ma uregulowań kodeksowych a co za tym idzie elementów szkolenia kierowców które by mówiły kierowcom jak dokładnie mają się zachować w takich sytuacjach! Niektórzy instynktownie „rozpierzchają” się jak antylopy na boki a inni stoją jak woły…

  7. Policja pomagająca obywatelom – w innych krajach to normalnosć, a u nas ciągle jeszcze sensacja

  8. Brawo prawidłowa decyzja.

  9. Gratulujemy POLICJI. Niestety w naszym kraju jest jeszcze Stare przekonanie ze Milicja Zomo ormo itp. Co to z palami ganialo i tluklo ludzi. A w rzeczywistosci to wykształceni porządni ludzie co naprawdę pomagają innym i to w zasadzie bezinteresownie bo za takie śmieszne pieniądze co zarabiają to niejeden by machna ręka i odszedł z jej szeregów.

    • Porządni to są niektórzy, ale w Policji jest również patologia i to wcale nie mała, poza tym jak się komuś praca nie podoba to może ją zmienić, a jak jest się takim wykształconym, to pracy nie będzie problemu ze znalezieniem. Nikt na siłę nie każde komuś być na utrzymaniu Podatnika, zwłaszcza na emeryturce po 15 latach…

    • tak nie do końca prawda w latach 80 tych wiozłem ojca do szpitala taki był mus bo komórek a nawet telefonów zwykłych też brakowało i milicja pilotowała mnie, ale nie było takich głupot, że na sor pacjent ma być przywieziony karetką jak teraz. żebyś zasłabł 100 metrów od szpitala to i tak trzeba wezwać karetkę

  10. Wielkie brawa dla tych państwa takich ludzi nam w polsce potrzeba szacun

Z kraju