Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wypożyczalnie rowerów powstaną także w Świdniku

Miejskim rowerem z Lublina do Świdnika? Już niebawem będzie to możliwe, gdyż w Świdniku zostanie zbudowanych kilka wypożyczalni. Trwają już rozmowy na ten temat pomiędzy włodarzami obu miast.

W pierwszy dzień wiosny w Lublinie uruchomione zostaną miejskie wypożyczalnie rowerów. Miłośnicy dwóch kółek nie mogą już się doczekać kiedy będą znów mogli korzystać z rowerów, sami również apelowali o przyśpieszenie tego terminu. Liczba rowerów pozostanie bez zmian, będzie to 400 jednośladów znajdujących się w 40 stacjach zlokalizowanych w różnych częściach miasta. Jednak ze względu na olbrzymie zainteresowanie mieszkańców Lublina rowerem miejskim, planowana jest rozbudowa stacji.

Mająca się rozpocząć najprawdopodobniej w czerwcu rozbudowa sprawi, że do dyspozycji rowerzystów będzie 800 rowerów i 80 wypożyczalni. Oprócz nowych stacji, których część zostanie sfinansowana przez sponsorów, te najbardziej oblegane zostaną rozbudowane. Jest już pewne, że kilka z nich pojawi się w Świdniku. To sprawi że oba sąsiadujące ze sobą miasta, oprócz rozwijającej się komunikacji miejskiej, połączą również miejskie rowery.

Władze Świdnika prowadzą już rozmowy na ten temat z lubelskimi urzędnikami, odpowiedzialnymi za rozwój systemu roweru miejskiego. Obecnie trwają analizy, ile stacji może zostać zbudowanych w Świdniku oraz które lokalizacje będą najbardziej korzystne dla mieszkańców. Początkowo planowana jest budowa od 3 do 5 stacji, na których znajdzie się łącznie do 50 rowerów. Pod uwagę mają zostać wzięte propozycje świdnickich rowerzystów.

Rozbudowa wypożyczalni sprawi, że rowerami miejskimi będzie się można poruszać nie tylko po Lublinie czy Świdniku, lecz także pomiędzy miastami. Będzie można wypożyczyć rower w Lublinie oddać go w Świdniku i na odwrót. Jednak jak zaznaczają sami rowerzyści, jednym z problemów jest brak drogi rowerowej pomiędzy miastami. Cykliści walczą o nią od dłuższego czasu, jednak tak naprawdę, głośniej w tej sprawie zrobiło się od lipca ub.r., kiedy to podczas Masy Krytycznej odbył się przejazd rowerzystów ze Świdnika do Lublina. Miał on właśnie na celu pokazanie włodarzom obu miast, że rowerzyście nie mają możliwości bezpiecznego przejechania pomiędzy Lublinem a Świdnikiem.

Obecnie istnieje tylko ścieżka rowerowa wzdłuż ulicy Mełgiewskiej w Lublinie jednak kończy się ona pod wiaduktem. Powstały trzy propozycje wybudowania drogi dla rowerów, jeden właśnie przez Zadębie, drugi przez Majdanek, trzeci zaś wzdłuż torów a następnie obok strefy ekonomicznej na Felinie. Ten ostatni projekt, jest najbardziej popierany przez rowerzystów, gdyż wymaga najmniej nakładów zarówno finansowych jak i czasowych. Po drugie zapewnia on największe bezpieczeństwo, gdyż trasa ta jest najmniej uczęszczana przez samochody.

(fot. lublin112)
2015-03-10 23:06:32

12 komentarzy

  1. Rowerzysta bez problema

    Podpowiedź dla tych cyklistów co mają problem z trasą Świdnik-Lublin. Jesteś pod Galą (jakieś tam centrum Lublina), jedziesz Męczenników Majdanka aż do Felina (częściowo po drogach rowerowych, częściowo po ulicy/szerokim chodniku), skręcasz w lewo Doświadczalną (droga rowerowa, potem jezdnia). Jedziesz prosto, przez Witosa. Potem w prawo w Vetterów (cały czas droga rowerowa), dojeżdżasz do ulicy Felin, skręcasz w lewo. Tam zaczyna się droga z ładnym asfaltem i o małym natężeniu ruchu samochodowego. Prosto, prosto i w prawo w Dworcową. Tu najgorszy odcinek. Mały ruch samochodowy, ale straszna nawierzchnia. Prosto, prosto i jesteś w Świdniku. Proste?

    Odcinek centrum Świdnika-Felin spokojnym tempem pokonuje się w 15 minut. Na cholerę tu potrzebna droga rowerowa? Jedyne co to można poprawić nawierzchnię na Dworcowej i będzie pięknie.

  2. Tylko ścieżek rowerowych brak

  3. Nie lepiej odrazu przylaczyc swidnik do lublina? I tak tam mieszkaja ludzie z ciemnogrodu

    • Włodarze Lublina mogą buty pucować Świdnikowi, bo miasto jest na plusie, a nie tak jak Lublin gigantycznie zadłużony i o zgrozo przyłoży do tego rękę ekonomista Prezydent jak na ironię…. ciekawe, czy też tak rachunków uczy swoich studentów by wychodzili na minus. Dodam, że jestem z Lublina, żeby sie nie oberwało Świdniczanom, a swoją drogą zazdrościć im możemy takiej władzy nie z PO

      • Niestety, ale każde miasto rozwijające się posiada długi i nic w tym złego, bo część jest redukowana a część dobierana w celu ciągłych możliwości inwestycyjnych. W szczególności Lublin – mieszkam od urodzenia i sam widzę jak Lublin nabrał rozwojowego tępa. Lublin jest ciężki miastem do inwestycji – dlatego aby przyciągnąć inwestorów trzeba ponieść tego cenę… PISiory ciągle będą gadać o zadłużeniu – najchętniej to by nic nie robili albo tylko wytykali błędy włodarzom (np. błędnie zabudowane ekrany akustyczne S17 na Sikorskiego – bo jest luka na przystanku i nie mają sensu… PiS = Banda niedorozwojów) a Pan Marian z RN to w ogóle usunąłby strefę płatnego parkowania i wiele innych ciekawych rozwiązań przynoszących dochód do budżetu miasta – miasto ma sobie drukować pieniądze co nie?… A co do Świdniczan – powinniście się cieszyć, że Wam autobusy puszczamy – zaraz druga linia; że wybraliśmy prezydenta ze Świdnika który podołał realizacji S17; że walczy nawet dla Was o rowerki i nie zapomina – Lublin możecie prosić a nie wydzierać się na nas jak banda dzikusów.

        • Moze jeszcze Panie lubelska szlachto musimy was prosic o wjazd do waszego miasta. Wam sie juz chyba w głowach poprzewracało od tego psełdo lubelskiego dobrobytu

    • wozniak ty ciemniaku 🙂 haha

  4. Czy ktoś się może orientuje ile kosztuje wypożyczenie takiego roweru? 🙂

  5. Już nie długo wejdzie tu ruski i zrobi z nami porządek.

  6. A może by tak i w Turce na OS Borek zrobić stację?

  7. Aaron Fleischmann

    „Wypożyczalnie rowerów powstaną także w Świdniku” – a niby dlaczego ta dzielnica Lublina ma być dyskryminowana?

Z kraju