Gdyby zjechał na strefę, to spaliłby pół litra ropy więcej. Szczylowi zabrać prawko za wypadek, a dziadtransowi licencję za oszczędność i zatrudnianie „drajwerów” z Urzędu Pracy.
Ba'al Zebûb
za wszystko, wszystkim prawko zabierać, nie włączył kierukowskazu, zabierać, nie zapią pasów, zabierać, rudy za kółkiem, zabierać i do ciupy. co drugi Hołowczyc a co trzeci Kubica a każdy szeryfem na drodze
TAA
Chyba trzeba zabierac prawko bo beztroska w nieprzestrzeganiu przepisów jest powszechna. A jak ktos próbuje jechac przepisowo to maja go za frajera. A ja FRAJER bedę jeździć przepisowo i niech tylko ktoś spróbuje mnie pogonic. Kamerę mam z przodu i z tyłu.
Jezus
przecież tam stoi nawet znak „zakaz skrętu w lewo”
Nie stoi.
Są nakazy jazdy wprost, ale nie zakaz skrętu w lewo.
Profil łącznika jest taki, nawet niedużym samochodem da się na niego wjechać tylko od strony ulicy Krępieckiej.
No, ale Janusz transportu drogowego pomyślał, że jak zjedzie maksymalnie do prawej, a potem da ostro w lewo, to się zmieści. Zapomniał w lusterka spojrzeć… a tam wolno 100 km/h jechać, więc trzeba bardzo uważać jak chce się zestawem takie manewry wywijać.
Jak przegapił wjazd na strefę, to następny miał 400m dalej, na Doświadczalnej… jak chciał zawrócić na obwodnicę, to wystarczyło pojechać na Doświadczalną i łącznikiem wyjechać z Krępieckiej.
Ale mózg mały i niepofałdowany to i wyobraźni zabrakło.
100, nie 80 a 70 jest dopiero dalej.
O ile dobrze pamiętam na dwujezdniowej drodze poza terenem zabudowanym (nie będącej przy tym autostradą ani ekspresówką) wolno jechać 100.
Zabudowany zaczyna się dopiero przed Doświadczalną.
tylko kasa się liczy. dostają chore limity to i myślenie się wyłącza
okmo
Ale jesli ciezarowka byla na lewym pasie i miala kierunkowskaz to jest wina z dwoch stron osobowym nie widzial ze duzy pojazd hamuje zwalnia no tez jest slepy nie powinien jezdzic.
EIE
Kierujący ciężarówką raczej zawracał z prawego pasa.
okmo
raczej z lewego za bardzo jest zlamana naczepa
też_kierowca
Wreszcie się kozak ze scanii doigrał. Bardzo podobny (może to ten sam) nie tak dawno o mało nie wyprawił mnie na tamten świat, za nic mając znak stopu. Myślę, że policja częściej powinna zwracać uwagę na tego typu pojazdy. Ich kierowcy jeżdżą tak, jakby nie było żadnych znaków i zakazów, jakby tylko oni byli panami dróg.
TAA
wielokrotnie ciężarówki mnie wyprzedzały w terenie zabudowanym bo nie mogły znieśc że jadę 59/godz gdzie dozwolone jest 50/godz. Ciezarówki to świete krowy- tempomat włączony na 80 na stałe
znawca toyot i innych niemieckich samochodów
…bo te głupki tymi patelniami tak jeżdżą, na Kraśnickiej dwoma pasami potrafią z góry jechać i się ścigać aż dudni…
I znowu kierowca ciężarówki myślał, że taka wywrotka to maluch… Kto takim daje prawko.
Urząd Pracy.
w tym rejonie oraz przy wylocie ul. Doświadczalnej w miarę często dochodzi do tego typu wydarzeń
„W miejscu do tego niedozwolonym” ?
Raczej „w miejscu do tego nieprzeznaczonym” powinno być. Albo „w miejscu niedozwolonym”
Gdyby zjechał na strefę, to spaliłby pół litra ropy więcej. Szczylowi zabrać prawko za wypadek, a dziadtransowi licencję za oszczędność i zatrudnianie „drajwerów” z Urzędu Pracy.
za wszystko, wszystkim prawko zabierać, nie włączył kierukowskazu, zabierać, nie zapią pasów, zabierać, rudy za kółkiem, zabierać i do ciupy. co drugi Hołowczyc a co trzeci Kubica a każdy szeryfem na drodze
Chyba trzeba zabierac prawko bo beztroska w nieprzestrzeganiu przepisów jest powszechna. A jak ktos próbuje jechac przepisowo to maja go za frajera. A ja FRAJER bedę jeździć przepisowo i niech tylko ktoś spróbuje mnie pogonic. Kamerę mam z przodu i z tyłu.
przecież tam stoi nawet znak „zakaz skrętu w lewo”
Nie stoi.
Są nakazy jazdy wprost, ale nie zakaz skrętu w lewo.
Profil łącznika jest taki, nawet niedużym samochodem da się na niego wjechać tylko od strony ulicy Krępieckiej.
No, ale Janusz transportu drogowego pomyślał, że jak zjedzie maksymalnie do prawej, a potem da ostro w lewo, to się zmieści. Zapomniał w lusterka spojrzeć… a tam wolno 100 km/h jechać, więc trzeba bardzo uważać jak chce się zestawem takie manewry wywijać.
Jak przegapił wjazd na strefę, to następny miał 400m dalej, na Doświadczalnej… jak chciał zawrócić na obwodnicę, to wystarczyło pojechać na Doświadczalną i łącznikiem wyjechać z Krępieckiej.
Ale mózg mały i niepofałdowany to i wyobraźni zabrakło.
Nie 100 a 80 jest
100, nie 80 a 70 jest dopiero dalej.
O ile dobrze pamiętam na dwujezdniowej drodze poza terenem zabudowanym (nie będącej przy tym autostradą ani ekspresówką) wolno jechać 100.
Zabudowany zaczyna się dopiero przed Doświadczalną.
nie za dużo tam strażaków ?
tylko kasa się liczy. dostają chore limity to i myślenie się wyłącza
Ale jesli ciezarowka byla na lewym pasie i miala kierunkowskaz to jest wina z dwoch stron osobowym nie widzial ze duzy pojazd hamuje zwalnia no tez jest slepy nie powinien jezdzic.
Kierujący ciężarówką raczej zawracał z prawego pasa.
raczej z lewego za bardzo jest zlamana naczepa
Wreszcie się kozak ze scanii doigrał. Bardzo podobny (może to ten sam) nie tak dawno o mało nie wyprawił mnie na tamten świat, za nic mając znak stopu. Myślę, że policja częściej powinna zwracać uwagę na tego typu pojazdy. Ich kierowcy jeżdżą tak, jakby nie było żadnych znaków i zakazów, jakby tylko oni byli panami dróg.
wielokrotnie ciężarówki mnie wyprzedzały w terenie zabudowanym bo nie mogły znieśc że jadę 59/godz gdzie dozwolone jest 50/godz. Ciezarówki to świete krowy- tempomat włączony na 80 na stałe
…bo te głupki tymi patelniami tak jeżdżą, na Kraśnickiej dwoma pasami potrafią z góry jechać i się ścigać aż dudni…