Boże byłem z kolelgą tam i widziałem jak został potrącony
Franio
Miejsce potrącenia?
Jurny Stefan
Lewy łokieć.
Oskar
Na przystanku makowa obok biedronki
Franio
Z perspektywy kierującego to chłopiec wybiegł zza pojazdu.
Zaś z perspektywy chłopca, to kierujący wyjechał zza pojazdu.
Kto komu w takim placu powinien ustąpić – powinno być to jasne. Jeżeli jest to plac, na którym może występuje ruch pieszych i pojazdów, to wina będzie kierującego.
A to, że dziecko biegło – niczego nie zmienia. 5-letnie dziecko porusza się na pewno wolniej niż wszystkie inne pojazdy poruszające się po takim parkingu.
Franio
Na jednej z ulic? Czyli gdzie dokładnie? Na chodniku czy na jezdni?
No i jaki to był wypadek, skoro nikomu się nic groźnego nie stało?
Franio
Brakuje informacji, na jakiej części tej ulicy doszło do potrącenia. Wyjeżdżał spod sklepu, więc albo potrącił dziecko na chodniku, albo dziecko biegało sobie po jezdni. Tej informacji zabrakło w tekście, a byłoby wszystko jasne.
czarek
dziecko wybiegło zza zaparkowanego na uliczce busa na droge wyjazdową z parkingu biedronki na abramowicką. dokładnie przy straganie z warzywami. i to nie byl ani chodnik ani wybieg dla dzieci tylko ulica.
Franio
Ostatnio nie ma dnia, żeby jakieś dziecko, osoba w średnim wieku, czy osoba starsza nie zostały potrącone przez kierującego samochodem jadącego: chodnikiem, deptakiem, czy po parkingu. Więcej tych potrąceń na chodniku niż na PdP.
Może to dobrze świadczyć o aktualnych przepisach. Na PdP zrobiło się bezpieczniej.
Franio
Albo na chodnikach mniej bezpiecznie. Się samochody nie mieszczą na jezdni, to może pora wykorzystać chodniki. Jakoś przejechać trzeba.
lima
nie nakręcaj się tak
Remik
Idź ze zwal pajacu
Ania W
Jestem kobietą dzieci po prostu na parkingach są źle pilnowane
Remik
Masz rację bo telefonik i koleżanki są ważniejsze
brd
Tak trudno zachować czujność w takim miejscu i byc może uratować czyjeś życie?
Czy lepiej rozjechać i mieć rację. To, że jesteś kobietą tzn, że nie masz wrażliwości na inne osoby, zwłaszcza te najmłodsze i najbardziej bezbronne?
Jestem facetem i tatą. Jak widzę przy ulicy rodzica z dzieckiem albo dziecko to zawsze zwalniam i zwracam baczną uwagę czy coś się nie wydarzy, a na drogach osiedlowych i parkingach jadę 20 km/h mimo że jest znak strefa tempo 30. Korona mi z głowy jeszcze nie spadła… Ale ja jestem facetem i nie jadę tylko do przodu z klapkami na oczach jak koń.
Po komentarzach aż chce się zacytowac klasyka: „Naród wspaniału ale ludzie ….”
audiofil
Dziecko pięcioletnie powinno znajdować się pod opieką osoby pełnoletniej a tacy są rodzice. Biegające po placu dziecko jak Pershing to dziecko źle zaopiekowane i to wina opiekunów. Przecież żaden kierowca nie chce potrącić nikogo a tym bardziej dziecka, ale pomysłowość i szybkość dzieci nie ma granic.
stefan
Dziecko 5 letnie jest dzieckiem 5 letnim… Rozumiem, że ty byś rozjechaL?, tak? Żal mi twoich dzieci i twojej żony jak już wyjdziesz z piwnicy.
LBN
Może rodzice specjalnie wypychają dzieci na parkingach pod jadące pojazdy żeby się pozbyć niechcianego kłopotu. To oczywiście ” czarny humor”, ale jakim trzeba być pustakiem żeby dziecko w takim wieku pozostawić bez opieki. Tak zwane wychowanie bezstresowe czyli wolny chów dobry jest dla kur, trzody i innych zjadliwych stworzeń.
Może za kilkadziesiąt lat dziecko się odwdzięczy i wepchnie mamunię, albo tatunia na wózku inwalidzkim prosto pod jadące auto – żeby się pozbyć „kłopotu”.
empata
proszę mi wytłumaczyć czym wg pana jest bezstresowe wychowanie?
5 latek to jest małe dziecko. Nie będzie miało takiej wiedzy i świadomości jak 50 latek. TO jest dziecko! Jeszcze się rozwija dlatego chodzi do przedszkola! Na litość boską skąd w was ludzie tyle hejtu i braku empatii?
Zamiast współczuć dziecku to jeszcze hejtujecie. Zachowujecie się jak ta pijana baba która zabiła rowerzystkę z dzieckiem w foteliku i jeszcze nim szarpała. Różnica z wami jest taka że jesteście trzeźwi…
;
Kolejny gnojek , bezstresowe wychowanie niech se łazi.
Za łapę i do sklepu !
Boże byłem z kolelgą tam i widziałem jak został potrącony
Miejsce potrącenia?
Lewy łokieć.
Na przystanku makowa obok biedronki
Z perspektywy kierującego to chłopiec wybiegł zza pojazdu.
Zaś z perspektywy chłopca, to kierujący wyjechał zza pojazdu.
Kto komu w takim placu powinien ustąpić – powinno być to jasne. Jeżeli jest to plac, na którym może występuje ruch pieszych i pojazdów, to wina będzie kierującego.
A to, że dziecko biegło – niczego nie zmienia. 5-letnie dziecko porusza się na pewno wolniej niż wszystkie inne pojazdy poruszające się po takim parkingu.
Na jednej z ulic? Czyli gdzie dokładnie? Na chodniku czy na jezdni?
No i jaki to był wypadek, skoro nikomu się nic groźnego nie stało?
Brakuje informacji, na jakiej części tej ulicy doszło do potrącenia. Wyjeżdżał spod sklepu, więc albo potrącił dziecko na chodniku, albo dziecko biegało sobie po jezdni. Tej informacji zabrakło w tekście, a byłoby wszystko jasne.
dziecko wybiegło zza zaparkowanego na uliczce busa na droge wyjazdową z parkingu biedronki na abramowicką. dokładnie przy straganie z warzywami. i to nie byl ani chodnik ani wybieg dla dzieci tylko ulica.
Ostatnio nie ma dnia, żeby jakieś dziecko, osoba w średnim wieku, czy osoba starsza nie zostały potrącone przez kierującego samochodem jadącego: chodnikiem, deptakiem, czy po parkingu. Więcej tych potrąceń na chodniku niż na PdP.
Może to dobrze świadczyć o aktualnych przepisach. Na PdP zrobiło się bezpieczniej.
Albo na chodnikach mniej bezpiecznie. Się samochody nie mieszczą na jezdni, to może pora wykorzystać chodniki. Jakoś przejechać trzeba.
nie nakręcaj się tak
Idź ze zwal pajacu
Jestem kobietą dzieci po prostu na parkingach są źle pilnowane
Masz rację bo telefonik i koleżanki są ważniejsze
Tak trudno zachować czujność w takim miejscu i byc może uratować czyjeś życie?
Czy lepiej rozjechać i mieć rację. To, że jesteś kobietą tzn, że nie masz wrażliwości na inne osoby, zwłaszcza te najmłodsze i najbardziej bezbronne?
Jestem facetem i tatą. Jak widzę przy ulicy rodzica z dzieckiem albo dziecko to zawsze zwalniam i zwracam baczną uwagę czy coś się nie wydarzy, a na drogach osiedlowych i parkingach jadę 20 km/h mimo że jest znak strefa tempo 30. Korona mi z głowy jeszcze nie spadła… Ale ja jestem facetem i nie jadę tylko do przodu z klapkami na oczach jak koń.
Po komentarzach aż chce się zacytowac klasyka: „Naród wspaniału ale ludzie ….”
Dziecko pięcioletnie powinno znajdować się pod opieką osoby pełnoletniej a tacy są rodzice. Biegające po placu dziecko jak Pershing to dziecko źle zaopiekowane i to wina opiekunów. Przecież żaden kierowca nie chce potrącić nikogo a tym bardziej dziecka, ale pomysłowość i szybkość dzieci nie ma granic.
Dziecko 5 letnie jest dzieckiem 5 letnim… Rozumiem, że ty byś rozjechaL?, tak? Żal mi twoich dzieci i twojej żony jak już wyjdziesz z piwnicy.
Może rodzice specjalnie wypychają dzieci na parkingach pod jadące pojazdy żeby się pozbyć niechcianego kłopotu. To oczywiście ” czarny humor”, ale jakim trzeba być pustakiem żeby dziecko w takim wieku pozostawić bez opieki. Tak zwane wychowanie bezstresowe czyli wolny chów dobry jest dla kur, trzody i innych zjadliwych stworzeń.
Może za kilkadziesiąt lat dziecko się odwdzięczy i wepchnie mamunię, albo tatunia na wózku inwalidzkim prosto pod jadące auto – żeby się pozbyć „kłopotu”.
proszę mi wytłumaczyć czym wg pana jest bezstresowe wychowanie?
5 latek to jest małe dziecko. Nie będzie miało takiej wiedzy i świadomości jak 50 latek. TO jest dziecko! Jeszcze się rozwija dlatego chodzi do przedszkola! Na litość boską skąd w was ludzie tyle hejtu i braku empatii?
Zamiast współczuć dziecku to jeszcze hejtujecie. Zachowujecie się jak ta pijana baba która zabiła rowerzystkę z dzieckiem w foteliku i jeszcze nim szarpała. Różnica z wami jest taka że jesteście trzeźwi…
Kolejny gnojek , bezstresowe wychowanie niech se łazi.
Za łapę i do sklepu !