Będzie czystsze powietrze bo przestaną cztery litery wozić.
Koles
Podczas Plendemi nie jeździły 4 litery i wcale nie było czystsze.
nie zapraszam do dyskusji
Zamiast siedzieć w domu przed świetami to jeżdżą nie wiadomo na co i po co
aga
trzeba było wysiąść i pójść sobie
chłop ze Spiczyna
To wina pewnie PółTuska, a co na to koleżka łysy Krzyśko???
zavik
Ale w komentarzach jadu wylewacie. Nie macie ludzie co robić w domu? Za łopatę i pomóc odśnieżać i solą sypać a nie tylko krytyka, że ten wyjechał nie wiadomo po co, a tu służb nie ma. Ludzie z daleka na święta przyjeżdżają do swoich rodzinnych domów a wy wylewacie wannę żalu i zgorzknienia. Życzę wszystkim bez wyjątku Spokojnych Świąt i bezpiecznych powrotów do domów a oszołomom krytykującym wszystko i wszystkich więcej rozumu i opamiętania się w tym co piszecie.
Zatroskany
Bardzo fajnie ogląda się lebiegi, które umieją tylko wciskać gaz w podłogę i liczyć, że elektronika zrobi wszystko. Nowiutkie Toyoty, Hyundaie i inne cuda na kiju, a okazuje się, że żadne pieniążki nie kupią umiejętności i finalnie smutny samochodzik ze smutnym kierowcą stoi i mieli kółkami w miejscu… Zamiast na kursach uczyć jak zachować się w takich sytuacjach to klepią jazdę po tych samych rondach i uliczkach. 90% kierowców starej daty w latach swojej młodości przejechało by te wszystkie ulice kantem na letnich…
( ͡° ͜ʖ ͡°) Chichot Losu
Jak tylko wróciły opady śniegu wiedziałem, że będzie się działo.
Będzie czystsze powietrze bo przestaną cztery litery wozić.
Podczas Plendemi nie jeździły 4 litery i wcale nie było czystsze.
Zamiast siedzieć w domu przed świetami to jeżdżą nie wiadomo na co i po co
trzeba było wysiąść i pójść sobie
To wina pewnie PółTuska, a co na to koleżka łysy Krzyśko???
Ale w komentarzach jadu wylewacie. Nie macie ludzie co robić w domu? Za łopatę i pomóc odśnieżać i solą sypać a nie tylko krytyka, że ten wyjechał nie wiadomo po co, a tu służb nie ma. Ludzie z daleka na święta przyjeżdżają do swoich rodzinnych domów a wy wylewacie wannę żalu i zgorzknienia. Życzę wszystkim bez wyjątku Spokojnych Świąt i bezpiecznych powrotów do domów a oszołomom krytykującym wszystko i wszystkich więcej rozumu i opamiętania się w tym co piszecie.
Bardzo fajnie ogląda się lebiegi, które umieją tylko wciskać gaz w podłogę i liczyć, że elektronika zrobi wszystko. Nowiutkie Toyoty, Hyundaie i inne cuda na kiju, a okazuje się, że żadne pieniążki nie kupią umiejętności i finalnie smutny samochodzik ze smutnym kierowcą stoi i mieli kółkami w miejscu… Zamiast na kursach uczyć jak zachować się w takich sytuacjach to klepią jazdę po tych samych rondach i uliczkach. 90% kierowców starej daty w latach swojej młodości przejechało by te wszystkie ulice kantem na letnich…
Jak tylko wróciły opady śniegu wiedziałem, że będzie się działo.